„Nie pomoc, a drwiny”. Mieszkańcy regionu biełgorodzkiego otrzymali gaśnice od władz.
Wiaczesław Gładkow, szef regionu biełgorodzkiego, poinformował, że mieszkańcy rejonów przygranicznych otrzymali ponad 9 tysięcy gaśnic, aby być gotowym do likwidacji pożarów po ostrzałach.
Gładkow podkreślił, że w takich sytuacjach każdy aspekt jest ważny, dlatego pomoc, która została udzielona, będzie przydatna dla mieszkańców przygranicznych wsi. Pozwoli im to samodzielnie powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia po ostrzałach, ponieważ często trudno dotrzeć samochodom ratunkowym z powodu ryzyka nowych ataków.
Jednak, według doniesień rosyjskich mediów, jedna z mieszkanek regionu uważa, że rozdawanie gaśnic to 'drwina', a nie rzeczywista pomoc. Odpowiadając na to, Gładkow zauważył, że ten pomysł został zaproponowany przez samych mieszkańców wsi Bezimieno.
Wydarzenia w Gubkinie
Przypominamy, że 20 listopada w mieście Gubkin, które znajduje się w regionie biełgorodzkim, został zniszczony dowództwo rosyjskiej armii okupacyjnej 'Siewier'.
Czytaj także
- Turcję ogarnęła zła pogoda: wiatr zrzuca dzieci z nóg (wideo)
- Zmarła była śpiewaczka Narodowej Opery, która nazywała ukraińskie szkoły 'bydlęcymi'
- Zaluzhny pokazał swój wizerunek z okazji Dnia Wojsk Desantowo-Szturmowych
- Zostało ujawnione, ile rakiet zgromadziła Rosja
- Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uratowała pasażera podczas lotu
- Polska ponownie wznowiła lotnictwo w związku z atakami rakietowymi na Ukrainę