Nie finansuj faszystów: w Wielkiej Brytanii odbyły się protesty przeciwko Muskowi i Tesli.


Demonstranci z plakatami wzywającymi konsumentów do bojkotu firmy Muska zebrali się przed salonem samochodowym w zachodnim Londynie. Na proteście wisiały hasła 'Nie kupuj nazistowskich samochodów' oraz 'Nie finansuj faszystów'. Na dużym banerze, który był umieszczony na scenie, napisano: 'Zadzwoń, jeśli nienawidzisz Ilona'. O tym informuje 'Główna Komenda' powołując się na The Standard.
W Londynie odbyła się akcja protestacyjna przeciwko firmie Musk. Uczestnicy demonstracji trzymali plakaty z hasłami wzywającymi do niekupowania samochodów tej firmy. Byli bezlitośnie krytykowani i oskarżani o wspieranie nazistów i faszystów. Na demonstracji był także duży baner z napisem 'Zadzwoń, jeśli nienawidzisz Ilona'. O tym informuje 'Główna Komenda' powołując się na The Standard.
Masowe protesty przeciwko 'Tesla Takedown'
Protest, który rozpoczął się w Londynie i rozszerzył się na ponad 200 lokalizacji Tesli na całym świecie, stał się częścią masowej kampanii nazwanej 'Tesla Takedown'. Uczestnicy tego ruchu oskarżają Muska o niszczenie demokracji i pogarszanie usług publicznych. Głównym celem aktywistów jest wywołanie bojkotu Tesli i zachęcenie uczestników do pokojowych protestów, aby pociągnąć dyrektora generalnego firmy do odpowiedzialności.
'Nikt nie głosował na Ilona. On jest niewybranym supermilionerem i bandytą', zauważyła organizatorka Vicki Müller Olvera z Bay Area.
'Tesla Takedown' to ruch składający się z lokalnych grup, które sprzeciwiają się Tesli i Muskowi za niszczenie usług publicznych. Planują kontynuować protesty dopóki dyrektor generalny firmy nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.
Ekonomiczna sytuacja Muska w kontekście taryf Trumpa
Prezydent USA Donald Trump ogłosił wprowadzenie taryf na import samochodów, co poważnie zaszkodzi producentom samochodów i spowoduje wzrost cen dla konsumentów. Jednak niektórzy przedsiębiorcy, w tym Elon Musk, mogą skorzystać na tej sytuacji.
Tesla ma fabryki w Kalifornii i Teksasie, gdzie produkuje samochody na rynek krajowy. To pozwala firmie unikać nowych ceł na importowane samochody i kluczowe komponenty, wprowadzonych przez Trumpa.
W przeciwieństwie do tego, Trump twierdzi, że nie ma konfliktu interesów, mimo aktywnego zaangażowania Muska w administracji prezydenta USA.
Czytaj także
- Energetyczna dilema: UE w gazowej pułapce USA i Rosji
- Trump wykorzystuje dźwignie władzy: firmy prawnicze i uniwersytety zmuszone do ustępstw