«Wiele wniosków dotyczących Ukrainy jest błędnych». Lubiniec zareagował na raport ONZ.

«Wiele wniosków dotyczących Ukrainy jest błędnych». Lubiniec zareagował na raport ONZ
«Wiele wniosków dotyczących Ukrainy jest błędnych». Lubiniec zareagował na raport ONZ

Pełnomocnik Rady Najwyższej ds. Praw Człowieka Dmytro Lubiniec zapoznał się z 41. okresowym raportem Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka. Jego zdaniem, wiele wniosków dotyczących Ukrainy jest bezpodstawnych.

'W raporcie uznaje się systematyczne naruszenia praw człowieka na Ukrainie przez Rosję, w tym ataki na infrastrukturę cywilną, egzekucje i tortury ukraińskich jeńców wojennych, nielegalne zajmowanie mienia na czasowo okupowanych terytoriach Ukrainy oraz wykorzystanie dzieci do treningu wojskowego. Jednak wiele wniosków ONZ dotyczących Ukrainy jest błędnych. Kategorycznie nie zgadzam się z tym, że pewne uwagi i zalecenia przedstawione przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich nie zostały uwzględnione', podkreślił Lubiniec.

Rzecznik Praw Obywatelskich skomentował opisane w raporcie przypadki tortur rosyjskich jeńców wojennych w miejscach tranzytowych. Zauważył, że Prokuratura Generalna rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie, a Sztab Koordynacyjny, Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oraz Ministerstwo Obrony Ukrainy potwierdziły, że dochodzenie trwa:

'Uwagi przedstawione przez Departament ds. Realizacji Krajowego Mechanizmu Prewencji nie zostały uwzględnione w raporcie. Pracownicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wspólnie z przedstawicielami organizacji pozarządowych regularnie odwiedzają obozy dla jeńców wojennych i specjalne sekcje w aresztach śledczych. Warunki i traktowanie rosyjskich jeńców wojennych odpowiadają Konwencji Genewskiej.'

Lubiniec zauważył także, że zgłoszenia przypadków tortur i brutalnego traktowania rosyjskich jeńców wojennych, które rzekomo miały miejsce w punktach tranzytowych po ich ewakuacji z pola bitwy, wymagają dodatkowej weryfikacji przez upoważnione organy państwowe Ukrainy.

'Faktycznie, ONZ utożsamia skalę naruszeń po stronie Ukrainy i RF. Wszyscy widzimy, jak wracają Ukraińcy z rosyjskiej niewoli. Byli poddawani torturom, psychologicznemu naciskowi, nie otrzymywali odpowiedniej pomocy medycznej. Wracają do domu czasami z urazami, które są niezgodne z życiem', dodał rzecznik.

Lubiniec zaznaczył, że Ukraina wielokrotnie podkreślała potrzebę ujawnienia problemu 'niewłaściwego traktowania' z uwzględnieniem skali naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego ze strony strony rosyjskiej, nawet przy braku pełnego dostępu do miejsc przetrzymywania w Rosji.

'Bo wychodzi na to, że Ukraina udostępnia dostęp międzynarodowym organizacjom, które mogą wszystko ujawniać w raportach, a Rosja po prostu nie dopuszcza. To nie są rzeczy jednorodne! Oburza mnie, że w kontekście aktualnym końcowe zalecenia dla Rosji i Ukrainy 'przestrzegać MHP'. To znaczy, że ONZ porównuje skalę naruszeń, co jest niedopuszczalne', powiedział Lubiniec.

Przypomnijmy, że ONZ również skrytykowała Ukrainę za rzekomy brak 'wystarczającego uzasadnienia' rozwiązania organizacji religijnych, w tym Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi Patriarchatu Moskiewskiego (UPCiP). O tym mowa w raporcie Biura Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua