Funkcjonariusze Secret Service USA strzelali do uzbrojonego mężczyzny w pobliżu Białego Domu.

Funkcjonariusze Secret Service USA strzelali do uzbrojonego mężczyzny w pobliżu Białego Domu
Funkcjonariusze Secret Service USA strzelali do uzbrojonego mężczyzny w pobliżu Białego Domu

Pracownicy Secret Service USA w nocy z 9 marca otworzyli ogień do uzbrojonego mężczyzny w pobliżu Białego Domu w Waszyngtonie. O tym poinformował rzecznik Secret Service USA Anthony Guglielmi.

Nieznany machał bronią, gdy podeszli do niego funkcjonariusze. Mężczyzna został ranny w wyniku postrzelenia, trafił do szpitala. Przyczyny jego działań są wyjaśniane.

Przedstawiciele Secret Service poinformowali, że otrzymali informacje od lokalnej policji o 'osobie z tendencjami samobójczymi', która mogła przybyć do Waszyngtonu z Indiany.

Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance poinformował, że protestujący, którzy skandowali 'Chwała Ukrainie', przestraszyli jego trzyletnią córkę.

Ponadto, Vance wezwał amerykańskich Ukraińców do postrzegania USA jako swojej ojczyzny i bycia obrońcami amerykańskich interesów.

Również wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził, że istnienie Ukrainy zależy od amerykańskiego wsparcia, a obrażanie Donalda Trumpa było nierozsądne ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.


Czytaj także

Reklama