Okupant dwukrotnie przyjeżdżał na wojnę na Ukrainie i zarobił miliony.


Młody chłopak z Władywostoku dwukrotnie pojechał na wojnę na Ukrainie, gdzie zarobił kilka milionów rubli, zabijając Ukraińców. Jednak gdy został ranny na froncie, a potem trafił do niewoli, jego życie diametralnie się zmieniło. Po leczeniu otrzymał odszkodowanie, za które kupił matce samochód i wyremontował dom dla babci.
Okupant postanowił ponownie wyruszyć na wojnę, ponieważ jego rodzinie brakowało nawet jednego samochodu
Po wymianie jeńców Rosjanin na pewien czas pozostał na urlopie i w oczekiwaniu. Jego historia to tylko jedna z wielu smutnych realiów wojny na wschodzie Ukrainy. Coraz więcej osób opowiada o żołnierzach, którzy opuszczają swoje pozycje lub poddają się. Niedawno dowódca rosyjskiej kompanii wyprowadził swoich podwładnych do ukraińskich pozycji, aby uratować ich życie, i wybrali życie oraz poddali się ukraińskim żołnierzom.
Podsumowanie
Historia młodego Rosjanina z Władywostoku, który stał się uczestnikiem wojny na Ukrainie, jest tylko jedną z licznych podobnych historii, które odzwierciedlają złożoność sytuacji na wschodzie kraju. Ta historia podkreśla, jak wojna wpływa na życie poszczególnych ludzi i ich decyzje w najtrudniejszych sytuacjach.
Czytaj także
- Proces o oboz dziecięcy na Ukrainie – stanowiska obu stron
- Rozwód małżeński - czy byli małżonkowie mogą otrzymać część spadku
- Na obwodzie Odesy zbudują schrony z przestrzeniami edukacyjnymi - jaka jest cena
- Transport autobusowy - czego teraz będą wymagać od niektórych pasażerów
- W Odessie pojawił się zaułek Tolwińskiego - gdzie dokładnie
- Jak ubezpieczyć nieruchomość w Ukrainie przed 'szachem' i rakietami