Operacja w obwodzie kurskim miała wpływ na front? Odpowiedź oficera Sił Zbrojnych Ukrainy.

Operacja w obwodzie kurskim miała wpływ na front? Odpowiedź oficera Sił Zbrojnych Ukrainy
Operacja w obwodzie kurskim miała wpływ na front? Odpowiedź oficera Sił Zbrojnych Ukrainy
Okupanci zwiększyli liczbę prób przerwania obrony Sił Zbrojnych Ukrainy na kierunkach Pokrowskim i Kuhłowskim w ostatnich dniach. O tym opowiedział oficer 59. oddzielnej brygady motopiechoty im. Jakowa Handziuka Sił Kijowa24.

Na tle tych wydarzeń w Kurskiej "republike" ludowej przeciwnika aktywowała się jakaś choroba. Rosjanie maksymalnie wszystko, co mają, zaczęli używać na polu bitwy, w bardzo dużych ilościach. Dlatego sytuację określamy jako bardzo napiętą. Ale jest ona jednak kontrolowana przez dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy", - mówił Serhii Cechocki.

Oficer dodał, że rosyjska armia zwiększyła liczbę ostrzałów pozycji Sił Obrony, ilość zrzutów z dronów.

Jeśli chodzi o odcinek, gdzie bezpośrednio nasza brygada trzyma obronę, powiem, że wrogowi na 100% się nie udaje. Gramy z nimi jak kot z myszą. Wczoraj był atak piechoty, niemal atak psychiczny - wprost ruszyli rosjanin jak Czapajew... Z tego powodu kolację przenieśliśmy na późniejszą porę", - czytamy w oświadczeniu.

Przypomnijmy, że w wyniku kolejnego nocnego ataku 11 sierpnia na Kijowszczynę zginęli dwaj cywile - ojciec i jego czteroletnie dziecko. Odłamek rakiety trafił do ich domu, powodując zniszczenia i pożar.

Później Rzecznik Rady Najwyższej Ukrainy ds. Praw Człowieka Dmitrij Łobinec zareagował na śmierć ludności cywilnej. Powiedział, że świat nie powinien milczeć, gdy co dzień w Ukrainie Rosjanie zabijają ludność cywilną.

Pojawiła się także informacja, że w nocy 11 sierpnia drony i rakiet balistycznych typu "Iskander-M" lub północnokoreańskiego KN-23 próbowały zaatakować Kijów, ale siły i środki Obrony Powietrznej zestrzeliły wszystkie uderzeniowe drony wroga w przestrzeni powietrznej stolicy Ukrainy.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua