Jeńca z Korei Północnej stwierdził, że chce żyć na Ukrainie.
Jeden z jeńców wojennych z Korei Północnej, którzy zostali wzięci do niewoli, ma zamiar pozostać na Ukrainie, podczas gdy inny chce wrócić do domu. Prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował wideo przesłuchania, w którym to zostało zaznaczone.
Pierwszy jeniec wojenny odmówił ujawnienia swojego miejsca pobytu, ale stwierdził, że nie wiedział, że walczy po stronie Ukrainy, ponieważ mówiono mu, że to były zwykłe ćwiczenia. Wcześniej taką wersję również potwierdzała SBU.
Tłumacz, który był obecny podczas przesłuchania, wyjaśnił, że jeniec wojenny przebywał w okopie od 3 stycznia, więc był świadkiem śmierci swoich żołnierzy. Został znaleziony 5 stycznia.
Żołnierz stwierdził: 'Chcę żyć na Ukrainie'. Odpowiedziano mu, że na Ukrainie rozumieją jego niewolę i niedostatek informacji i 'są gotowi mu pomóc'.
Cytowano również tłumacza, który stwierdził, że jeniec wojenny jest gotów wrócić do Korei Północnej, jeżeli mu tak nakazano, lub pozostać na Ukrainie, jeśli będzie miał taką możliwość.
Drugi jeniec z Korei Północnej opowiedział, że chce wrócić do domu, do swojej ojczyzny, gdzie ma rodzinę.
Wcześniej Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Ukraina jest gotowa oddać Kimowi Dzong Unowi jego wojskowych, jeśli zorganizuje wymianę na ukraińskich wojowników, którzy są w niewoli w Rosji.
Przypomnijmy, że ukraińscy wojownicy zatrzymali dwóch żołnierzy z Korei Północnej, którzy walczyli na Krymie przeciwko Ukrainie. O tym poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wcześniej zaznaczono, że jeśli ukraińskie wojska wycofają się z Krymu, to 60 000 rosyjskich żołnierzy, którzy tam się znajdują, będzie obserwować Siły Zbrojne Ukrainy i zajmie więcej terytorium.
Czytaj także
- Okupanci zaatakowali Zaporoże dronami, są ranni
- Zeleński zasugerował, jak można wykorzystać 'atut' z więźniami z Korei Północnej
- Zeleński pokazał wideo z przesłuchania jeńców z Korei Północnej: jakie przyszłość ich czeka