Polska inicjuje obniżenie kwoty na import ukraińskiego drobiu.

Polskie Stowarzyszenie Producentów Drobiu zmienia kwotę na import ukraińskiego drobiu

Polskie Stowarzyszenie Producentów Drobiu planuje skrócić kwotę na import ukraińskiego drobiu z 137 ton do 90 ton po czerwcu 2025 roku. O tym poinformował prezydent Krajowej Rady Drobiarstwa w Polsce Dariusz Goczyński. Głównym powodem zmiany kwoty jest niestabilność rynku, informuje Pulz Biznesu.

“Limit wynoszący 137 tys. ton nie jest krytyczny, ale jest wystarczająco duży dla stabilności. Teraz mamy nadzieję na powrót do limitu wynoszącego 90 tys. ton, który zapewniał równowagę na rynku”, - zauważył Goczyński.

Według Goczyńskiego, nawet jeśli Ukraina wprowadzi standardy dobrostanu zwierząt i zrównoważonej produkcji, ukraińscy producenci i tak będą mieli przewagi konkurencyjne dzięki skali działalności i niższym kosztom produkcji. Może to prowadzić do konkurencji cenowej na europejskim rynku.

Lobbystów polskich producentów również podkreślają, że ponad dwie trzecie ukraińskiego eksportu drobiu do UE przypada na holding agro MHP, który ma przewagi konkurencyjne dzięki niskim kosztom produkcji.

Pszenica z Ukrainy zabroniona na polskim rynku

Inspekcja Handlowa ds. Jakości Produktów Rolnych i Spożywczych w Polsce (IJHARS) w Rzeszowie postanowiła zabronić obrotu na polskim rynku partią pszenicy twardej o łącznej wadze 21,998 ton, która została zaimportowana z Ukrainy. Decyzja została podjęta z powodu niskiej zawartości białka w tej partii pszenicy.

Co więcej, polski minister ma nadzieję na zatrzymanie tranzytu ukraińskich produktów i wprowadzenie licencji.

Również prokuratura w Polsce sprawdza ponad 70 firm w związku z podejrzeniem oszustw z ukraińskim zbożem. Z danych z dochodzenia wynika, że firmy mogły przywieźć do Polski tysiące ton zboża, ukrywając jego pochodzenie i przeznaczenie.