Prokuratura USA twierdzi, że Trump „popełnił przestępstwa”, aby zachować władzę w 2020 roku.

Donald Trump wcześniej stworzył podstawy do próby unieważnienia wyborów w 2020 roku, świadomie wysuwając fałszywe oskarżenia o fałszerstwo głosów i przestępstwa.

Mówi się o tym w ujawnionych dokumentach sądowych, które zawierają nowe dowody w sprawie wyborów 2020 roku.

„Mimo że oskarżony był urzędującym prezydentem w momencie spisku, to jego schemat był faktycznie prywatny. Po przegranych wyborach w 2020 roku popełnił przestępstwa, aby pozostać u władzy” - zaznaczono w pozwie zespołu specjalnego prokuratora Jacka Smitha.

W dokumencie stwierdza się, że Trump „stworzył podstawy” dla odrzucenia wyników wyborów przed ich ostatecznym zliczeniem, informując swoich doradców, że w przypadku prowadzenia na wczesnym etapie ogłosi swoje zwycięstwo przed ostatecznym zliczeniem głosów i prognozowaniem zwycięzcy.

Podkreśla się, że natychmiast po wyborach jego doradcy próbowali wywołać chaos w zliczaniu głosów. Na przykład jednemu z członków jego kampanii, uważanemu za swojego stronika, powiedziano, że wyniki na obwodzie wyborczym w Michiganie na korzyść Joego Bidena są dokładne. Prawdopodobnie odpowiedział: „znajdź powód, dlaczego tak nie jest” i „daj mi szansę złożenia pozwu”.

W ujawnionych dokumentach mówi się, że Trump oskarżał o oszustwa, choć wiedział, że tak nie jest. Przyznawał, że zarzuty naruszeń w wyborach, wysunięte przez jego adwokata, są „bezsensowne” i powoływał się na serial science-fiction „Gwiezdne wojny”.

Prokuratorzy twierdzą także, że Trump używał swojego konta na Twitterze do rozpowszechniania fałszywych twierdzeń o fałszowaniu wyborów, ataków na „miłośników prawdy”, którzy mówili o jego porażce, i wezwań do swoich zwolenników, aby przyjechali do Waszyngtonu 6 stycznia 2021 roku, gdy próbowano zaatakować Kapitol.

Źródło: РБК-Украина