Protesty w Gruzji trwają, zmobilizowano specjalne jednostki.

Protesty w Gruzji trwają, zmobilizowano specjalne jednostki
Protesty w Gruzji trwają, zmobilizowano specjalne jednostki

Protestujący w Tbilisi blokują ruch na placu Rustaweli

W Tbilisi, stolicy Gruzji, wieczorem 1 grudnia trwa protest przeciwko decyzji władz o zawieszeniu negocjacji w sprawie przystąpienia kraju do Unii Europejskiej do 2028 roku. Protestujący zablokowali ruch na alei Rustaweli przed budynkiem parlamentu. W rejonie placu Wolności zmobilizowano oddział specjalny oraz przygotowano armatki wodne na wypadek ewentualnego rozpędzenia demonstracji. Informuje o tym gruzińskie wydanie Sova.

Obszary wokół parlamentu w Tbilisi znajdują się pod kontrolą policji

Na ulicach Čitadze i Čičinadze, które znajdują się po obu stronach budynku parlamentu, ustawiono kordon policyjny. Na pobliskich ulicach trwa protest, w którym zebrali się licznie protestujący. Część protestujących przeszła z budynku parlamentu na ulicę nadawcy publicznego, gdzie zablokowano ruch.

Protesty odbywają się również w innych miastach Gruzji, takich jak Batumi, Poti, Kutaisi. To już czwarty dzień masowych protestów przeciwko rządowi po ogłoszeniu przez władze wstrzymania negocjacji w sprawie przystąpienia do UE na następne cztery lata.

Premier Gruzji Irakli Kobachidze ogłosił, że kraj rezygnuje z negocjacji w sprawie przystąpienia do UE do 2028 roku, podkreślając, że Gruzja chce stać się członkiem UE jako kraj demokratyczny i rozwinięty gospodarczo. To oświadczenie było przyczyną nowych protestów. Placówki edukacyjne w Gruzji również zawiesiły swoją działalność na znak protestu wobec decyzji rządu.

Przypominamy, że 28 listopada w Tbilisi odbył się masowy protest przeciwko działaniom rządu, w którym wzięła udział także prezydent Salome Zourabichvili. W nocy siły policyjne próbowały rozpędzić protestujących.

Ambasador Gruzji w Bułgarii Otar Berzdzenishvili ogłosił, że rezygnuje ze stanowiska na znak protestu przeciwko decyzji gruzińskich władz o zaprzestaniu eurointegracji kraju.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua