Rosja skarży się na atak ponad stu dronów.


Rosyjscy okupanci donoszą o masowych atakach dronów
W nocy z 2 na 3 października Rosjanie twierdzą, że długotrwałe ataki dronów miały miejsce w czterech regionach kraju. Według nich udało się zestrzelić 113 dronów. Ministerstwo Obrony Rosji opublikowało oświadczenie na ten temat w swoim kanale telegramowym.
„113 ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych zostało przechwyconych i zniszczonych przy użyciu kolejnych środków PVO” – czytamy w oświadczeniu.
W komunikacie zaznaczono, że 73 drony zostały zestrzelone nad obwodem biełgorodzkim, 25 nad woroneskim, 14 nad kurskim i jeden nad obwodem briańskim.
Przypomnijmy, że w wyniku wrogich ataków lotniczych na Charków i Zołoczów, które zostały przeprowadzone przez wroga późnym wieczorem 2 października, ucierpiało 13 osób, w tym jedno dziecko.
Ponadto rosyjskie wojska ostrzelały wspólnotę Małodaniłowską na Charkowszczyźnie 3 października rano. W wyniku ataku zniszczono około 20 domów mieszkalnych i uszkodzono obiekty infrastruktury.
W nocy z 2 na 3 października rosyjscy okupanci ponownie zaatakowali Kijów za pomocą uderzeniowych dronów. Wróg działał według już znanego schematu: nocne natarcie, użycie dronów typu Shahed, wejście do miasta z różnych kierunków i na różnych wysokościach, ataki grupami o różnej liczbie. Dzięki pracy obrony przeciwlotniczej nie osiągnięto żadnego celu. Około półtora tuzina uderzeniowych dronów zostało zniszczonych w przestrzeni powietrznej wokół Kijowa.
Czytaj także
- Jedna z ciężarówek biorących udział w operacji specjalnej 'Pająk' wybuchła (wideo)
- Czarny dzień dla rosyjskiego lotnictwa. Wrogie publikacje zszokowane masowym atakiem na bazy wojskowe
- SBU zniszczyła w ciągu dnia od razu pięć wojskowych lotnisk RF (aktualizacja)
- SBU za jednym dniem zniszczyła od razu cztery wojskowe lotniska w Rosji
- W ciągu doby DTEK przywrócił światło dla ponad 35 tys. gospodarstw domowych po ostrzałach
- W Pierwszym Morzu, gdzie obsługiwane są łodzie podwodne, doszło do wybuchu