Rosjanie zaatakowali obiekty energetyczne w siedmiu regionach: jaka sytuacja z prądem.
W ciągu ostatnich doby, 8 września, rosyjscy żołnierze zaatakowali infrastrukturę energetyczną w siedmiu regionach Ukrainy, w tym w obwodach dniepropietrowskim, donieckim, zaporoskim, sumskim, charkowskim, chersońskim i czernihowskim. O tym poinformowała prasowa służba Ministerstwa Energii Ukrainy.
W wyniku ostrzałów w obwodach dniepropietrowskim i charkowskim odłączono stacje transformatorowe i klientów, ale część zasilania udało się przywrócić.
W obwodzie donieckim podczas ataku odłączono kilka stacji transformatorowych i kopalnię, w której znajdowało się 74 pracowników. Wszyscy zostali ewakuowani.
Z powodu uszkodzenia linii energetycznych w obwodzie czernihowskim 3,1 tysiąca abonentów w trzech miejscowościach pozostało bez prądu.
Pracują nad przywróceniem zasilania.
«Dzięki wysiłkom energetyków sytuacja w systemie energetycznym pozostaje stabilna, ale znaczne szkody spowodowane masowymi atakami komplikują pracę systemu energetycznego. Rosyjskie wojska nadal codziennie ostrzeliwują obiekty infrastruktury energetycznej» - czytamy w komunikacie.
Energetycy apelują do Ukraińców o oszczędne i odpowiedzialne korzystanie z energii elektrycznej, zwłaszcza w godzinach szczytu od 17:00 do 22:00.
Zauważmy, że firma DTEK zainwestowała ponad 2,1 mld UAH własnych środków w naprawę i odbudowę uszkodzonych elektrociepłowni od początku 2024 roku. Przygotowując się do kolejnego sezonu grzewczego, energetycy skupili się na przywróceniu mocy, uszkodzonych podczas ostrzałów. Ogólnie w ciągu ośmiu miesięcy 2024 roku DTEK zainwestowała ponad 2,1 mld UAH własnych środków w remonty i odbudowę elektrociepłowni.
Rozwój energetyki wiatrowej
Dyrektor regionalny w ukraińskim oddziale firmy Notus Energy, Aleksander Podprugin, stwierdził, że za dwa lata rozwój energii wiatrowej pozwoli zrezygnować z harmonogramów odłączeń prądu. Jednak ostrzega, że jeśli polegać na innych rodzajach wytwarzania energii, pozytywne zmiany można się spodziewać nie wcześniej niż za pięć lat. Problemem jest opóźnienie budowy nowych elektrowni wiatrowych z powodu konieczności zaoferowania bankom gwarancji spłaty pożyczek, które są długoterminowymi umowami na dostawę energii elektrycznej do dużych odbiorców.
Czytaj także
- Na Zaporożu okupanci zbierali pieniądze na wojnę - Centrum oporu narodowego
- Rosjanie okrążają Kurachowe: DeepState opisał sytuację w pobliżu miasta
- Ukraina odzyskała 15 dzieci z okupowanych terytoriów
- Scholz zadzwonił do Putina, rząd zaktualizował warunki rezerwacji przed mobilizacją. Najważniejsze informacje z 15 listopada
- Na Donbasie i Dniepropietrowszczyźnie energetycy DTEK nadal przywracają światło po ostrzałach
- Znamy liczbę mariupolczyków powracających do okupacji