Rosyjskie siły przygotowują się do szturmu na kierunku zaporoskim.
Rosyjskie wojska planują zdobyć granicę administracyjną obwodu donieckiego i zajść Zaporże. Obecnie okupanci przygotowują się do szturmu na kierunku zaporoskim. O tym poinformował rzecznik Sił Obrony Południa, Władysław Wołoszyn, w komentarzu dla „Radia Wolność”.
„Dzisiaj przeciwnik próbuje zebrać siły i środki do przeprowadzenia działań szturmowych, a nie natarciowych. Dotyczy to zwłaszcza Priutnego i Robotynego” – zaznaczył.
Według Wołoszyna, Rosjanie planują szturmować Priutne i kontynuować ruch w kierunku Wielkiej Nowosielki, by zająć obwód doniecki i zablokować szlaki logistyczne ukraińskich jednostek bronionych Ugledarem i Kurachowem.
Ponadto okupanci przygotowują się do przeprowadzenia działań szturmowych w okolicach Robotynego w celu zdobycia ukraińskich pozycji na występie Robotynym i dalszego marszu w kierunku Orechowa.
Obecność rosyjskiej techniki w okolicy Robotynego została potwierdzona przez rzecznika prasowego 118. Oddzielnej zmechanizowanej brygady Sił Zbrojnych Ukrainy, Dmitrija Peliha. Jednak uważa on, że głównym celem rosyjskich wojsk jest Zaporże.
Warto przypomnieć, że armia Federacji Rosyjskiej próbuje okrążyć ukraińską grupę na kierunku kurachowym.
Należy zauważyć, że w tle aktywnych działań natarciowych Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim, rosyjscy okupanci skoncentrowali swoje siły na zdobyciu obwodu donieckiego. Przeciwnik kontynuuje również operacje natarciowe na Charkowszczyźnie i Ługańszczyźnie, ale z ograniczonym sukcesem.
Czytaj także
- Żołnierze jednostek specjalnych uratowali 16 żołnierzy Sił Obronnych z okrążenia w obwodzie kurskim (wideo)
- Brytyjski wywiad poinformował o konsekwencjach ataku na bazę Flotylli Kaspijskiej
- Putinowski archeolog, prowadząc wykopaliska na Krymie, wyrządził Ukrainie szkody na 200 mln
- W Mariupolu okupanci sprzedają mieszkania w nowych budynkach: ceny nie dla miejscowych
- Ukraina prowadzi negocjacje z europejskimi liniami lotniczymi w sprawie otwarcia niektórych lotnisk
- Czy okupanci weszli do wsi Hremjacz? Służba Graniczna wydała oświadczenie