Rosyjski dziennikarz zawiesił flagę Rosji na Wieży Eiffla w dniu zamknięcia Igrzysk Olimpijskich.
Dziennikarz rosyjskiego propagandowego wydawnictwa "Sport-Express" rozwiesił flagę Rosji na Wieży Eiffla w dniu zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Zdaniem rosyjskich dziennikarzy, zrobił to, aby przypomnieć stolicy olimpijskiej, że Rosjanie istnieją w światowym sporcie i nie można ich zignorować.
Podczas trwania Igrzysk obowiązywał pełny zakaz używania rosyjskiej symboliki. Choć MKOl dopuścił do zawodów 15 neutralnych sportowców z rosyjskim paszportem, którzy zdobyli jedno srebro w turnieju debla tenisowego.
W tym roku Letnie Igrzyska Olimpijskie odbyły się w Paryżu i innych miastach Francji, a także na Tahiti. Po raz pierwszy w zawodach włączono breakdance jako dyscyplinę olimpijską. Organizacją tych igrzysk kierował prezydent MKOl Thomas Bach.
Warto zauważyć, że złote medale na tych Igrzyskach w Paryżu są niezwykle drogie - około 900 dolarów, ze względu na koszt surowca, z którego są wykonane.
Czytaj także
- Mistrzostwa świata w trójboju siłowym: Ukraina zdobyła pięć medali w sumie trójboju
- UEFA wszczęła śledztwo w sprawie sędziego, który obrażał 'Liverpool' i trenera Kloppa
- Syn Grigorija Surkisa przepuścił gola ze stałego fragmentu gry (wideo)
- Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały trenera boksu z Buriacji, który niedawno podpisał kontrakt
- Syn Vitalija Kliczki otrzymał debiutanckie powołanie do reprezentacji Ukrainy w koszykówce
- Udział Dovbyka w decydujących meczach reprezentacji Ukrainy w Lidze Narodów pod znakiem zapytania