Amerykański wywiad monitoruje miejsca przechowywania broni chemicznej w Syrii.


Służby wywiadowcze USA uważnie śledzą miejsca przechowywania broni chemicznej w Syrii po upadku reżimu Baszara al-Asada.
Jak donosi The New York Times, agenci wywiadu obserwują oznaki, że siły wspierające Asada przygotowują się do użycia zakazanej broni przeciwko grupom rebeliantów, które opierały się jego reżimowi.
Agencje oceniają, że siły Asada mają ograniczone zapasy broni chemicznej, w tym sarin, substancję paraliżującą układ nerwowy.
W publikacji podano również, że według obserwatorów praw człowieka, Stanów Zjednoczonych i innych krajów, rząd Asada stosował broń chemiczną, w tym substancje paraliżujące i gaz chlorowy. Zastosowanie takiej broni było obserwowane przeciwko rebeliantom, a także przeciwko własnemu narodowi przez 13 lat wojny domowej.
Czytaj także
- Zakończenie wojny: eksperci oceniają perspektywy osiągnięcia pokoju między Ukrainą a Rosją
- Rheinmetall gotowy do uzbrojenia pokojowych w Ukrainie
- Rząd rozszerzył listę produktów medycznych, które szpitale muszą kupować przez Prozorro Market
- Ministerstwo Obrony: Ukraina proponuje finansowanie projektów obronnych z zamrożonych aktywów FR
- W odpowiedzi na propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, Putin odniósł się do sytuacji
- Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśniło, jak ukarze się Ukraińców za palenie liści i suchych roślin