Wiadomo, ile Amerykanów czeka na zakończenie wojny na Ukrainie.

Połowa mieszkańców USA chce, aby wojna na Ukrainie zakończyła się jak najszybciej, nawet jeśli oznacza to, że Ukraina nie odzyska wszystkich swoich ziem (50%). Opcję tę szczególnie popierają konserwatywni obywatele USA (74%).

30% respondentów, którzy są zwolennikami demokratów, również chcą szybkiego zakończenia wojny. Wśród niezależnych wyborców ten wskaźnik wynosi 47%.

48% respondentów popiera kontynuację wojny, z czego 69% to demokraci, 25% republikanie, a 50% to niezależni wyborcy.

Również 67% republikanów uważa, że USA wydają zbyt dużo zasobów na wsparcie Ukrainy. W sierpniu takie zdanie wyraziło 43% zwolenników partii republikańskiej. Taką samą opinię wyraża 11% zwolenników demokratów i 35% niezależnych wyborców.

„Amerykanie są również podzieleni w kwestii tego, czy USA podejmują wystarczające działania, aby pomóc Ukrainie. Obecnie więcej Amerykanów uważa, że Stany Zjednoczone podejmują właściwą ilość działań na rzecz wsparcia Ukrainy, podczas gdy mniej obywateli USA uważa, że nie robi się wystarczająco dużo”, mówi badanie. 

Ponadto 25% Amerykanów jest przekonanych, że po wyborach prezydenckich w USA rozpocznie się wojna domowa. Takie obawy mają 27% dorosłych Amerykanów, w tym 30% kobiet i 24% mężczyzn.

Również 12% respondentów stwierdziło, że osobiście znają osobę, która mogłaby sięgnąć po broń, jeśli uwierzyłaby, że Donald Trump został oszukany podczas wyborów. W szczególności 5% stwierdziło, że zna osobę, która mogłaby zrobić to samo, gdyby uwierzyła, że Kamala Harris oszukała przeciwnika podczas wyborów.

Wcześniej już wiadomo było, że 41% Amerykanów uważa, że USA robią za dużo dla wsparcia Ukrainy. Ta liczba znacznie wzrosła w czerwcu tego roku.