Taktyka spalonej ziemi: rosyjskie bomby lotnicze niszczą Kupiańsk.


Przewodniczący miejskiej administracji wojskowej Kupiańska Andriej Besiedin poinformował o niepokojącej sytuacji w mieście po atakach rosyjskiego uderzenia lotniczego. Według jego słów, rosyjskie siły używają kierowanych bomb lotniczych o wadze do półtorej tony, które powodują poważne zniszczenia w promieniu jednego kilometra, zwłaszcza w centralnej części Kupiańska.
„Rosyjskie siły używają bomb lotniczych dużej mocy o wadze do półtorej tony, które niszczą wszystko w promieniu jednego kilometra, zwłaszcza w centralnej części Kupiańska” – powiedział Besiedin w programie kanału telewizyjnego „My Ukraina”.
Według Besiedina najbardziej ucierpiała Lewobrzeżna część miasta, która została praktycznie całkowicie zniszczona w wyniku stałych bombardowań bombami o mniejszej mocy – 250-500 kg.
Podkreślił również, że wszystkie obiekty krytyczne i cywilne, w tym zakłady, zostały zniszczone. Opisuje się, że rosyjskie siły stosują taktykę „spalonej ziemi”.
Obecnie sytuacja w Kupiańsku pozostaje bardzo krytyczna, a miasto nadal jest narażone na zniszczenia z powodu rosyjskich ataków lotniczych.
Czytaj także
- Zeleński po spotkaniu z Umierowem obiecał zmiany w obronności
- Znamy datę następnego posiedzenia 'Ramstein'
- Hetmaniewicz odpowiedział, czy państwo powinno finansować ubezpieczenie
- Wypłaty z okazji Dnia Niepodległości — kto z weteranów wojennych otrzyma w 2025 roku
- Trump ogłosił wprowadzenie 30% cła na towary z UE
- Bielecki wręczył pamiątkowe monety żołnierzom 3. Ośrodka Szkolenia Bojowego - zdjęcie