W Gorłówce "przybyły" na magazyny rosyjskiej techniki wojskowej okupantów.
Silna eksplozja w Gorłówce: Siły Zbrojne Ukrainy ostrzelały magazyny techniki wojskowej okupantów
11 sierpnia w tymczasowo okupowanej Gorłówce w obwodzie donieckim doszło do wydarzenia, które wstrząsnęło miastem - silna eksplozja. Wydarzyło się to na terenie zakładu mechanicznego im. S. M. Kirowa.
Zgodnie z informacjami źródła informacyjnego „Hwyla”, Siły Zbrojne Ukrainy ostrzelały magazyny z techniką wojskową rosyjskich najeźdźców. Nad miejscem zdarzenia unosił się słup czarnego dymu, który był widoczny z daleka.
Jak powiedział doradca burmistrza Mariupola Piotr Andrużenko, celem Sił Zbrojnych Ukrainy były magazyny z techniką wojskową rosyjskich najeźdźców.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy ten obiekt znalazł się pod ogniem Sił Zbrojnych Ukrainy. Około dwóch tygodni temu zakład stał się celem obrońców.
Doradca burmistrza Mariupola Piotr Andrużenko zauważa, że okupanci wykorzystują teren zakładu do umieszczania magazynów i techniki wojskowej, zmieniając dawne pokojowe produkcji w bazę wojskową.
Co interesujące, rosyjscy okupanci przed samym początkiem wojny ogłosili swoje plany przekształcenia gorłowskiego zakładu mechanicznego w miejsce produkcji broni dla bojowników tzw. Donieckiej Ludowej Republiki (DNR).
Warto także zauważyć, że 9 sierpnia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały lotnisko w Lipiecku i radary obrony przeciwlotniczej w obwodzie donieckim.
Czytaj także
- Putin dzisiaj jest słabszy niż na początku wojny: Sikorski o zwycięstwie Trumpa, przyszłości Ukrainy i rosyjskim kolapsie
- Biden i Xi Jinping omówili udział wojsk Korei Północnej w wojnie przeciwko Ukrainie
- Drony zaatakowały zakład obronny w Rosji produkujący systemy rakietowe 'Tor' i shahedy
- Zestrzelono hipersoniczną rakietę 'Cyrkon' oraz 7 'Kinszałów': Siły Powietrzne podsumowały swoje działania podczas ataku na Ukrainę
- Rosja uderzyła w Ukrainę rakietami i dronami: sytuacja w regionach
- Trump chce powołać na szefa wywiadu kontrowersyjną Tulsi Gabbard: 'agent Kremla', która twierdziła o 'biolaboratoriach na Ukrainie'