W ośrodku rehabilitacyjnym na obwodzie lwowskim dokonywano przemocy nad dziećmi: Łubiniec zareagował.
W ośrodku edukacyjno-rehabilitacyjnym dla dzieci na obwodzie lwowskim, prawdopodobnie dokonywano przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej na dzieciach. O tym poinformował Rzecznik Praw Dziecka Dmitrij Łubiniec.
Według jego słów, w ośrodku przebywają najbardziej wrażliwe grupy dzieci: sieroty, dzieci w trudnych warunkach i dzieci z specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Na podstawie zeznań dzieci, dyrektor ośrodka dokonywał przemocy seksualnej na dziewczynkach, publicznie ich poniżał i groził im biciem oraz umieszczeniem w szpitalu psychiatrycznym za złamanie zasad zachowania.
Równocześnie dzieciom systematycznie mówiono obelżywe słowa, takie jak: "nie jesteś dla nikogo potrzebny/niepotrzebna", "twoi rodzice są alkoholikami", "jesteś chory/chora", "z ciebie nie wyjdzie niczego dobrego".
Jak podkreślił Łubiniec, dzieci już zwracały się do organów odpowiedzialnych za sprawy dzieci, ale bezskutecznie, a dyrektor ośrodka groził i poniżał skarżących.
Zespół rzecznika przymusił organy ścigania do udokumentowania naruszeń, po czym wszczęto postępowanie karne zgodnie z artykułem 153 Kodeksu Karnego Ukrainy - przemoc seksualna wobec nieletniego.
Łubiniec oświadczył, że zorganizuje spotkanie z przedstawicielami OVA na obwodzie lwowskim, organami ścigania i ministerstwami w celu rozpatrzenia bezczynności organów odpowiedzialnych za ochronę praw dziecka.
Ponadto podkreślił, że osobiście będzie nadzorował proces śledztwa, aby pociągnąć wszystkich winnych do odpowiedzialności.
Przypomnijmy, że rodzice nastolatków, którzy pobili i dopuścili się przemocy seksualnej wobec nieletniego na obwodzie połtawskim, otrzymali jedynie grzywnę w wysokości 850 hrywien.
Ponadto w Odessie kobieta w nocy znęcała się nad swoją 2-letnią siostrzenicą i transmitowała to w mediach społecznościowych, aby przyciągnąć jak najwięcej obserwujących. Organizmy ścigania zabrały dziewczynkę z rodziny.
Czytaj także
- Ukraińcom wyjaśniono, kto może sprawdzać dokumenty wojskowe i co grozi za odmowę wezwania
- Załoga patrolowa została ostrzelana w Słowiańsku
- Lubinez wyjaśnia, dlaczego zwiększa się zabijanie ukraińskich jeńców wojennych