W USA zniknęła kongreswomen. W historię wkroczył Musk.

Zniknęła kongreswomen republikańska Kay Granger

81-letnia Kay Granger, kongreswomen Partii Republikańskiej, niespodziewanie zniknęła w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Nie pojawiała się w pracy od połowy lipca i ignorowała telefony oraz wiadomości kolegów. O tym donosi Dallas Express.

Kay Granger została wybrana do Izby Reprezentantów z Teksasu w 1997 roku i przez wiele lat wypełniała swoje obowiązki. W 2023 roku ogłosiła, że nie weźmie udziału w następnych wyborach, a jej przeciwnikiem został Craig Goldman. Niemniej jednak, do 3 stycznia kongreswomen kontynuowała pełnienie swoich obowiązków, nie zwracając na nie uwagi.

Dziennikarz Carlos Turcios z dużym zaangażowaniem próbował ustalić przyczynę zniknięcia Granger, ale wyniki były bezskuteczne. Okazało się, że znajduje się w domu opieki dla osób starszych w Fort Worth, gdzie pomaga się chorym na demencję i utratę pamięci. Trafiła tam po tym, jak znaleziono ją na ulicy. Starsza kobieta nie była świadoma swojego położenia.

Koszt pobytu w domu opieki wynosi 4000 dolarów miesięcznie, a Kay Granger nadal otrzymywała wynagrodzenie przez ten czas. Z powodu jej zniknięcia, dwa miliony mieszkańców hrabstwa pozostało bez przedstawiciela.

Historia ta przyciągnęła uwagę Elona Muska, znanego przedsiębiorcy, który zaproponował wprowadzenie obowiązkowego przeglądu zdolności umysłowych polityków. Uważa to za niezbędny krok. Musk ma nadzieję, że razem z Vivekiem Ramaswāmim stanie na czele nowego biura mającego na celu zwiększenie efektywności rządu.

Swoją drogą, wcześniej Ministerstwo Skarbu USA ogłosiło, że deficyt budżetu amerykańskiego w roku finansowym 2024 wyniesie 1,83 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 138 miliardów dolarów w porównaniu do roku poprzedniego. Ponadto tylko 1% urzędników państwowych w USA pracuje przez pięć dni w tygodniu.