W Winnicy będzie sądzony chłopak za podpalenie centrum handlowo-kulturalnego.


Młody mężczyzna jest oskarżony o to, że w lipcu tego roku podpalił administracyjne budynki centrum handlowo-kulturalnego w regionie winnickim przy użyciu domowej mieszanki zapalającej na zlecenie osoby, z którą komunikował się za pośrednictwem Telegrama. O tym informuje biuro prasowe prokuratury obwodu winnickiego.
«Oskarżony filmował «wykonanie zadania» na wideo w celu sprawozdawczości przed kuratorem. Następnie miał otrzymać przekazaną kwotę około 80 tys. hrywien. Młodemu człowiekowi udało się zatrzymać funkcjonariuszom służby bezpieczeństwa. Podczas przeszukania znaleziono materiały dowodowe dotyczące popełnienia przestępstwa», - czytamy w komunikacie.
Po tym chłopakowi powiadomiono o podejrzeniu i został aresztowany. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania bez prawa do wpłaty kaucji.
Za to przestępstwo przewidziana jest kara pozbawienia wolności na okres piętnastu lat lub dożywotniego pozbawienia wolności z konfiskatą mienia. Nieletniemu może być wymierzone karę do 10 lat.
SBU w regionie winnickim przeprowadziło przedprocesowe dochodzenie w sprawie karnojurysdykcyjnej.
Przypomnijmy, że SBU i Narodowa Policja zlikwidowały schemat unikania mobilizacji na Winnicku. Wśród osób figurowujących w sprawie byli adwokat oraz członek miejscowej komisji wojskowo-lekarskiej. Otrzymywali od sześciu do dziesięciu tysięcy dolarów za każde fałszywe zaświadczenie o niezdolności do służby.
Czytaj także
- Szef MSW Czech proponował Gášekowi ochronę państwową po groźbach Medwiediewa
- Na Tarnopolszczyźnie rozpoczęła się ekshumacja polskich ofiar tragedii wołyńskiej – media
- W Radzie Europy oczekują około 6 milionów wniosków do Rejestru Strat od Ukraińców
- Rosja ponownie atakuje Ukrainę rakietami i dronami
- Rosja zaatakowała Charków i Dniepr
- Grób Putina? W Lwowie rozpoczęto ekshumację szczątków radzieckich żołnierzy