Ukraina prosi kraje NATO o pilne dostarczenie 20 systemów obrony powietrznej.
Ukraina zwróciła się do NATO z prośbą o dostarczenie 20 systemów obrony powietrznej w celu ochrony przed atakami Rosji. O tym oświadczył minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha przed ministrową konferencją NATO.
Według informacji 'Europejskiej Prawdy', szef ukraińskiego MSZ planuje omówić z zachodnimi partnerami sytuację w sektorze energetycznym po ostatnim rosyjskim ataku rakietowym oraz możliwości wzmocnienia obrony powietrznej.
'Już poinformowaliśmy partnerów o naszych pilnych potrzebach i dziękujemy im za szybką reakcję. Mówimy o pilnym dostarczeniu co najmniej 20 dodatkowych systemów - Hawk, NASAMS, IRIS-T - które pomogą nam uniknąć blackoutów. Rozumiemy, że Rosja chce pozbawić nas możliwości produkcji energii elektrycznej. Dlatego potrzebne jest większe wsparcie i większa solidarność', podkreślił Sybiha.
Niedawno Kanada potwierdziła, że zamówiony przez nią w USA system NASAMS dotarł już na Ukrainę. Ponadto kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas wizyty w Kijowie zapowiedział przekazanie w grudniu szóstego systemu IRIS-T, wyrzutni Patriot i czołgów przeciwlotniczych Gepard.
Czytaj także
- Scholz ogłosił ogromny pakiet wsparcia przeciwlotniczego dla Ukrainy
- Wizyta Scholza na Ukrainie, nowy pakiet pomocy z Niemiec. Główne informacje z 2 grudnia
- Scholz i Zełenski przeprowadzili 'rekordowe' negocjacje: co Ukraina otrzyma od Niemiec