Ukraińcy będą mogli płacić za światło po preferencyjnej taryfie: nowe limity i ceny na energię elektryczną.
Zmiany w taryfach na energię elektryczną dla części odbiorców
Rząd Ukrainy zmienił taryfy na energię elektryczną dla kategorii odbiorców, którzy używają elektrycznych systemów grzewczych do ogrzewania swoich pomieszczeń. Według wypowiedzi premiera Ukrainy Denysa Szmyhala, odbiorcy, którzy przekraczają limit 2 tys. kWh, będą płacić pełną taryfę 4,32 UAH za kWh za każdą dodatkową kilowatogodzinę. Osoby, które zużywają energię elektryczną w ramach limitu, będą płacić preferencyjną taryfę 2,64 UAH za kWh.
'Na czas sezonu grzewczego państwo zapewniło niezmienność taryfy na energię elektryczną dla ludności na poziomie 4,32 UAH za kWh. Przewidziano również preferencyjną taryfę - 2,64 UAH - dla osób, które korzystają z elektrycznych systemów grzewczych. Wcześniej ta preferencyjna taryfa dotyczyła tych, którzy zużywali do 2 tys. kWh energii elektrycznej miesięcznie. Jednak jest wiele osób, które zużywają więcej tego limitu i muszą płacić pełną taryfę', - wyjaśnił Szmyhal.
Aby uniknąć takich sytuacji, rząd przyjął rozporządzenie o diferenciacji preferencyjnej taryfy poprzez specjalne obowiązki. Według słów premiera, taka decyzja jest częścią kompleksowego wsparcia Ukraińców, które rząd zapewnia zimą i planuje kontynuować także po zakończeniu sezonu grzewczego.
Mity o taryfach na energię elektryczną obalił ekspert
Warto również zauważyć, że ekspert udowodnił nieprawdziwość mitów, które istnieją na temat taryf na energię elektryczną.
Czytaj także
- Ukraińcy muszą do lipca zapłacić podatek od 'nadmiaru' metrów mieszkalnych
- Wydalenie z uczelni czy problemy zawodowe: jak nowa ustawa zmieni życie studentów
- Nabijak odpowiedział na bzdury ministra Marchenki o 'ujawnieniu tajemnicy bankowej'
- Bankomat 'z'jadł' pieniądze, a bank nie reaguje: klienci PrivatBank skarżą się na działanie wsparcia technicznego
- W Ukrainie zaczną obowiązywać nowe zasady dla kierowców: co się zmieni od lutego
- W Niemczech zapowiedziano wielką kontrolę statusu uchodźcy: co grozi Ukraińcom