Silny pożar wybuchł w Jekaterynburgu w nocy.


W nocy z 12 na 13 sierpnia doszło do wielkiego pożaru w rosyjskim Jekaterynburgu. Świadkowie słyszeli eksplozje w różnych częściach miasta. O tym informują rosyjskie media.
Zeznania świadków wskazują, że niedaleko ulicy Metalłurgów w Jekaterynburgu doszło do eksplozji, po której ogień był widoczny z kilku kilometrów. Spłonęły dwa domy letniskowe i budynki o powierzchni 250 metrów kwadratowych. Nikt nie ucierpiał, chociaż istniało zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia na sąsiednie budynki.
Nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru, ale według świadków doszło tam do wybuchu butli gazowej.
Wcześniej informowano, że na terenie Jekaterynburga zapaliła się fabryka "NPO Automatyki". Przedsiębiorstwo to zajmuje się produkcją elektroniki do rakiet.
Czytaj także
- Aby nie jechać do Putina? Vučić trafił do szpitala po nagłym powrocie z USA
- Mike Tyson mieszka na Zakarpaciu
- Największa prowincja Kanady całkowicie zakazuje korzystania z telefonów komórkowych w szkołach
- Brytyjski wywiad przewiduje straty Rosji w wojnie w 2025 roku
- Czy "Głos Ameryki" wraca? Pracownicy otrzymali listy z zapowiedzią "następnych kroków"
- Polak poległy podczas szturmu w rejonie Wołnowachy w Donbasie. Przypomnijmy Iwana Popowicza