W obwodzie orłowskim w Rosji znowu płonie baza naftowa: władze skarżą się na atak dronów (wideo).
W nocy z 22 grudnia w miejscowości Stalny konj w obwodzie orłowskim doszło do ataku bezzałogowych statków powietrznych na bazę naftową. Mieszkańcy donoszą o 10-15 głuchych eksplozjach oraz jaskrawych błyskach w kierunku bazy naftowej. Później okazało się, że wybuch spowodował pożar.
<script async src=' data-telegram-post='glavcomua/85641' data-width='100%'></script>
Gubernator obwodu orłowskiego Andriej Kliczkow potwierdził, że baza naftowa została zaatakowana przez drony. Zaznaczył również, że pożar miał miejsce w obiekcie infrastruktury paliwowej. Na szczęście nie ma informacji o ofiarach ani rannych.
Przypomnijmy, że już w noc z 14 grudnia na tej samej bazie naftowej miały miejsce eksplozje, a pożar trwał kilka dni.
Warto podkreślić, że trwa 1033. dzień pełnoskalowej wojny.
Czytaj także
- Ukrposhta wydała nowy znaczek poświęcony zwycięstwu Usyka
- Uważany za zaginionego. Przypomnijmy sobie karabiniarza Leontija Naumenka
- Amerykańskie wojska zestrzeliły swój myśliwiec nad Morzem Czerwonym
- Niektóre obszary pokryje mokry śnieg: prognoza pogody na 22 grudnia
- W Polsce wprowadzono karę za «parazyty cieplne»: co należy wiedzieć Ukraińcom
- Mapa działań wojennych na Ukrainie na dzień 22 grudnia 2024 roku