Odpoczywają w elitarnych hotelach. Polski minister oburzony zachowaniem chłopaków z Ukrainy.
W społeczeństwie polskim zaczyna się oburzenie zachowaniem niektórych ukraińskich uchodźców. Oświadczył to szef Resortu Obrony Polski, Władysław Kosiniak-Kamysz, w wywiadzie dla Interii.
Według niego Polacy okazują się niesprawiedliwi, pomagając Ukrainie, podczas gdy niektórzy młodzi ukraińscy mężczyźni wojskowego wieku ukrywają się w Polsce.
« Nasze społeczeństwo jest bardzo oburzone tym, że młodzi chłopcy z Ukrainy jeżdżą najlepszymi samochodami i w weekendy wypoczywają w luksusowych hotelach. To niesprawiedliwe wobec Polaków, którzy wkładają swój wkład w służbę zdrowia, edukację, uzbrojenie i inne innej pomocy » - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Minister skomentował również propozycję ministra spraw zagranicznych Polski Władysława Sikorskiego odebrania ulg społecznych młodym ukraińskim mężczyznom poborowego wieku w Polsce. Jego zdaniem taka decyzja może spowodować powrót Ukraińców do Ukrainy, ale taka decyzja powinna być stosowana nie tylko w Polsce.
« Gdyby Polska podjęła taką decyzję, Ukraińcy pojechaliby do Niemiec lub Włoch. Dlatego decyzja, o której mówi minister Sikorski, powinna mieć charakter ogólnoeuropejski » - zauważył Kosiniak-Kamysz.
Minister zauważył również, że Polska przygotowała 25 tysięcy ukraińskich żołnierzy i chciałaby rozszerzyć szkolenie dla ochotników z Ukrainy, którzy mieszkają w Polsce.
Wcześniej szef Resortu Spraw Zagranicznych Polski Radosław Sikorski wyraził swoje oburzenie tym, że młody Ukrainiec pracuje jako fryzjer w Warszawie zamiast bronić swojego kraju.
Pojawiła się także informacja o możliwym szkoleniu ukraińskich wojskowych na terenie Polski. Obecnie prowadzone są rozmowy w sprawie utworzenia ukraińskiego legionu.
Czytaj także
- Mejlis wydał oświadczenie na temat "kompromisów" dotyczących ukraińskich terytoriów
- Sikorski odpowiedział na zarzuty Zełenskiego dotyczące niewystarczającej pomocy ze strony Polski