Zeleński wypowiedział się o negocjacjach z Trumpem i Orbanem: nie są potrzebni pośrednicy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował chęć prowadzenia bezpośrednich negocjacji z Donaldem Trumpem bez udziału pośredników na poziomie zewnętrznym i wewnętrznym kraju.
O tym poinformował podczas posiedzenia Wszechukraińskiego Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych we wtorek, 17 grudnia.
„Rozmawiam z prezydentem Trumpem. Mieliśmy kilka spotkań, rozmów, pośredników. Nie potrzebuję w tym innych krajów, różnych polityków, którzy reklamują się na tym”, podkreślił Zełenski.
Prezydent Ukrainy ostro skrytykował próby pośrednictwa ze strony węgierskiego premiera Wiktora Orbana. Uważa, że Orban nie ma realnego wpływu na państwo-agresora.
„Czy ktoś inny w Europie ma obecnie takie doświadczenie? Nikt. Czy Orban ma taką armię? Nie. Jak ma naciskać na Putina? Dowcipem, uśmiechem? Niech to sobie zostawi”, podkreślił ukraiński lider.
Ostatnie napięcia w relacjach między Kijowem a Budapesztem pojawiły się po niedawnej rozmowie telefonicznej Orbana z Putinem. Węgierski premier proponował Ukrainie świąteczne zawieszenie broni oraz dużą wymianę jeńców wojennych, ale Zełenski odrzucił tę inicjatywę.
Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó poinformował, że Kijów odrzucił rozmowę telefoniczną między Orbanem a Zełenskim w sprawie węgierskiej inicjatywy i wyraził niezadowolenie z braku poparcia dla idei „świątecznego zawieszenia broni” wśród krajów UE.
Czytaj także
- Zieleński omówi w Brukseli kwestie pokojowe i gwarancje bezpieczeństwa
- Putin starał się podważyć legitymację władzy Ukrainy poprzez manipulację konstytucyjną
- Rada zatwierdziła ustawę o podwójnym obywatelstwie: co przewiduje dokument