Zimowy maksimum: rynek pszenicy przygotowuje się do szczytowych cen.

Eksport pszenicy z Ukrainy może osiągnąć 1 milion ton

Wśród uczestników rynku i analityków nadal istnieje znaczne zainteresowanie trendami w eksporcie i cenach ukraińskiej pszenicy. Zgodnie z raportem analityków spółdzielni rolniczej PUSK, stworzonej w ramach WAR, styczeń i luty są szczytowymi miesiącami dla handlu zbożem, kiedy ceny zazwyczaj osiągają najwyższe wartości.

Ukraińscy traderzy wykazują stabilne tempo eksportu, chociaż importerzy pozostają nieco ostrożni.

'Na dzień 13 stycznia Ukraina wyeksportowała prawie 400 tysięcy ton pszenicy, a według naszych prognoz do końca lutego wskaźnik ten może osiągnąć 1 milion ton. Nawet w warunkach globalnych ograniczeń i kwot, które wpływają na podaż, obserwujemy stabilny potencjał eksportowy', — poinformowano w PUSK.

Jednym z kluczowych czynników wpływających na ceny jest ograniczenie eksportu rosyjskiej pszenicy. Analitycy twierdzą, że traderzy stopniowo podwyższają oferty. Orientacyjna cena pszenicy w portach Ukrainy waha się w granicach $220–$225 za tonę.

'Styczeń i luty zawsze są okresem, w którym obserwuje się najwyższy poziom cen pszenicy. Prognozy wskazują, że cena eksportowa pszenicy trzeciej klasy może osiągnąć $230 za tonę', — dodają eksperci.

Analitycy wskazują także na znaczenie lokalnych czynników w utrzymaniu cen. Memorandum między Ukraińskim Stowarzyszeniem Zbożowym a Ministerstwem Rolnictwa ogranicza wolumen eksportu pszenicy do 16,2 miliona ton, aby uniknąć nagłych zmian na rynku wewnętrznym.

'Konkurencja między młynami a eksporterami nadal stymuluje lokalny rynek. To sprzyja stabilnemu wzrostowi cen, szczególnie zimą. Warunki cenowe na pszenicę 2-3 klasy na rynku wewnętrznym mieszczą się w przedziale 9500-10300 UAH/t, w zależności od wielkości partii. Obecnie ważne jest dokładne monitorowanie światowych trendów i kwot, aby optymalnie rozdzielić wolumeny eksportowe', — dodają w PUSK.

Najbliższe dwa miesiące mogą być optymalnym czasem na sprzedaż pszenicy.

'Rynek prawdopodobnie będzie nadal rósł do końca zimy. Należy jednak być gotowym na możliwe wahania w marcu-kwietniu, gdy zacznie napływać informacja o nowym zbiorem', — podsumowują analitycy.