Ponad 30 rannych w Charkowie: Zelenski zareagował na atak Rosjan.
Rosjanie zaatakowali Charków: uszkodzony blok mieszkalny
15 września Rosjanie zaatakowali Charków kierowanymi bombami lotniczymi, uszkodzony został zwykły blok mieszkalny. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zabrał głos w sprawie tego wydarzenia.
«Trwa akcja ratunkowa w Charkowie. Rosyjski atak bombowy. Uszkodzony zwyczajny budynek mieszkalny. Pomiędzy 9 a 12 piętrem – pożar i zawalenia. Na ten moment wiadomo o prawie 30 rannych, w tym dzieci. Do akcji ratunkowej zaangażowane są wszystkie służby. Dziękuję każdemu, kto pomaga», – napisał Zełenski.
Zdaniem prezydenta, społeczność międzynarodowa powinna pomóc w obronie przed rosyjską wojskową lotnictwem i kierowanymi bombami lotniczymi, które codziennie odbierają życie Ukraińcom.
«Ten terror może być zatrzymany. Ale aby zatrzymać terror, trzeba pokonać strach przed silnymi decyzjami, które obiektywnie są konieczne. Tę wojnę może zakończyć sprawiedliwie tylko determinacja. To właśnie determinacja najefektywniej chroni przed terrorem», – dodał Zełenski.
Przypomnijmy, że o godzinie 16:18 wiadomo o 33 rannych cywilach bloku mieszkalnego. Budynek został trafiony na 10 piętrze, pożar objął cztery piętra, od dziewiątego do dwunastego. Trwają akcje ratunkowe i gaszenie pożaru. Wszystkie odpowiednie służby zaangażowane są w te prace.
Ponadto, rosyjscy najeźdźcy rankiem 14 września zaatakowali Charków kierowaną bombą lotniczą (KBL), atak dotknął spółdzielnię garażową. Jednak nikt nie ucierpiał.
Wczoraj wieczorem wróg również przeprowadził atak rakietowy na rejon Odessy. W wyniku zginęła para małżeńska: mężczyzna i kobieta urodzeni w latach 1958 i 1962. 65-letnia kobieta została ranna.
Czytaj także
- Zeleński o rozmowie Scholza z Putinem: 'Minsk-3' nie będzie - potrzebujemy prawdziwego pokoju
- Putin powtórzył żądania, a Scholz wezwał do wycofania wojsk: co wiadomo o rozmowie przywódców Rosji i Niemiec
- 'Wojna zakończy się szybciej': Zełenski ujawnia szczegóły rozmów z Trumpem