Dzieci czekały na mamę-granicznik ze wschodu przez pół roku. Wzruszające wideo spotkania.

Dzieci czekały na mamę-granicznik ze wschodu przez pół roku. Wzruszające wideo spotkania
Dzieci czekały na mamę-granicznik ze wschodu przez pół roku. Wzruszające wideo spotkania

Żołnierka Włodawskiego Oddziału Straży Granicznej Olga wróciła z strefy działań wojennych. Po sześciu miesiącach na Charkowszczyźnie spotkała się ze swoimi dziećmi w Łucku. Spotkanie rodziny zostało nagrane na wideo i opublikowane na Zachodnim Regionalnym Zarządzie Państwowej Służby Granicznej Ukrainy.

Lato 2024 roku, Olga pojechała do obwodu charkowskiego wraz z komendą szybkiego reagowania Włodawskiego Oddziału Straży Granicznej w celu wykonania zadań bojowych. To była jej trzecia i najdłuższa rotacja na wschodzie.

Razem z kolegami-kucharzami, Olga przygotowywała jedzenie dla oddziału, w tym w okresach pod ostrzałem i w zasięgu rosyjskich dronów.

«Zawsze staraliśmy się przygotować coś smacznego, upiec słodkości, aby chłopcy mogli trochę nimi się rozkoszować. Ta rotacja przypadła na święta Bożego Narodzenia, więc przygotowywaliśmy również tradycyjną kolację w Wigilię, aby poczuć świąteczny nastrój i stworzyć część rodzinnego ciepła daleko od swoich bliskich», - opowiadała Olga.

Powiedziała również, że bardzo tęskniła za swoimi dziećmi i długo czekała na to spotkanie. Jej dzieci wyraziły swoją miłość i to, że bardzo chciały uścisnąć mamę, gdy wróci.

Powrót z niewoli

18 października wróciło 95 ukraińskich obrońców, którzy byli w rosyjskiej niewoli. Wśród nich było dwóch policjantów - Maksym Dudnik i Jegor Denisow. O tym poinformowała Narodowa Policja Ukrainy. Byli przetrzymywani w niewoli przez ponad dwa lata.

«Obaj chłopcy byli przetrzymywani w kolonii w Oleniwce, przetrwali straszliwą rosyjską niewolę... Chłopcy byli w niewoli przez ponad dwa lata, ale w końcu wrócili do domu», - powiedziała Narodowa Policja.

Państwowa Służba Graniczna również opowiedziała historię o żołnierzu, który poświęcił wszystkie zebrane fundusze na swoje leczenie, aby opłacić leczenie swojego towarzysza. Serhij Gruzenko, doznał poważnych obrażeń, co doprowadziło do amputacji obu nóg podczas działań wojennych w Kostiantyniwce w 2023 roku. W szpitalu w Kijowie spotkał Ołeksandra, który również przeszedł amputację. Ich przyjaźń stała się wsparciem w najtrudniejszych czasach.


Czytaj także