Drożej niż na Ukrainie: analitycy porównali koszt potencjalnej wojny na Półwyspie Koreańskim.

Pomimo bardzo niskiej szansy na wybuch wojny między Koreą Północną i Południową, nie można jej wykluczyć. Jeśli taka wojna wybuchnie, skutki będą bardzo poważne: straty w ludziach będą ogromne, a światowy łańcuch dostaw odczuje poważny cios z powodu deficytu półprzewodników produkowanych w Korei Południowej.

Zgodnie z analizą Bloomberg, taka wojna może doprowadzić do światowej recesji. Szacowane szkody dla światowej gospodarki w pierwszym roku wojny będą wynosić 4 biliony dolarów amerykańskich, czyli 3,9% PKB, co więcej niż podwójnie przewyższa szkody spowodowane przez inwazję Rosji na Ukrainę.

„Rola Korei Południowej jako wiodącego producenta chipów sprawia, że jej znaczenie dla światowej gospodarki wykracza poza rozmiar jej PKB”, - wskazują analitycy.

Na przykład firma Samsung Electronics produkuje 41% chipów DRAM i 33% chipów pamięci NAND. Jej produkty są istotne dla firm, od Apple Inc. po chińskiego producenta smartfonów Xiaomi Corp.

W ogólnej perspektywie, Korea Południowa produkuje 4% wszystkich komponentów elektronicznych używanych na całym świecie, oraz około 40% chipów pamięci.

Zdaniem autorów, umowa prezydenta Rosji Władimira Putina z Koreą Północną oraz groźby Kima „zniszczyć” Koreę Południową pozostają czynnikami ryzyka. Współpraca z Rosją zagraża zwiększeniu potencjału nuklearnego Pjongjangu.

W przypadku totalnej wojny między Koreą Północną i Południową, północnokoreańska artyleria ostrzeliwać będzie kluczowe cele wojskowe, polityczne i ekonomiczne w Seulu. Atakowane będą artyleryjskimi i balistycznymi rakietami, które zniszczą przedsiębiorstwa w promieniu 70 km od granicy, oraz zatrzymają żeglugę do Chin, Rosji i Japonii.

Zakładając, że Stany Zjednoczone i Chiny najprawdopodobniej staną po różnych stronach konfliktu, dalsza wymiana handlowa między nimi napotka przeszkody i doprowadzi do spadku światowych rynków.

„Utrata półprzewodników i spadek rynków oznacza spadek PKB świata o 3,9%” - pisze Bloomberg.

Gospodarka Korei Południowej zmniejszy się o 37,5% z powodu zatrzymania produkcji i eksportu. Uszkodzenia najbardziej dotkną Azję Południowo-Wschodnią, Japonię i Tajwan, które zależą od chipów z Korei Południowej i są podatne na problemy z żeglugą morską.

Autorzy zauważają również, że chociaż scenariusz wojny jest mało prawdopodobny, nie można wykluczyć takich możliwości, zwłaszcza biorąc pod uwagę nowego prezydenta USA Donalda Trumpa i jego podejście do Korei Południowej i Półwyspu Koreańskiego ogólnie.

Nawet konieczne zmiany w ćwiczeniach wojskowych oraz rozmieszczenie amerykańskich wojsk mogą prowadzić do zaostrzenia sytuacji na półwyspie. Dodatkowo, reżim Kima może sam doprowadzić do kryzysu z powodu problemów zdrowotnych i ubóstwa w kraju.

W takim scenariuszu, PKB Korei Południowej spadnie o 2,5% z powodu zmian w produkcji przemysłowej i pogorszenia się prognoz ekonomicznych. Natomiast PKB Chin, USA i globale PKB spadną o 0,5%, 0,4% i 0,5% odpowiednio.

Źródło: ZN.UA