ISW wskazał na wady ukraińskiej armii.
Zdaniem analityków Ukraina ma ograniczone możliwości tworzenia skutecznych jednostek bojowych ze względu na niewystarczającą pomoc militarystyczną ze strony Zachodu. Niemniej jednak Kijów podejmuje działania mające na celu uniknięcie braków w zasobach ludzkich w armii. Jak zaznaczył prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla stacji CNN, Ukraina potrzebuje 14 brygad, ale Kijów nie był w stanie wyposażyć nawet czterech z nich. Należy zauważyć, że Ukraina skupia się na zwiększeniu produkcji dronów wewnętrznych i przekształca uzbrojenie z magazynów lub rezerwowych brygad w celu zrekompensowania niewystarczającej pomocy militarystycznej ze strony Zachodu. Tymczasem braki w zaopatrzeniu, zwłaszcza w uzbrojenie pancerne i amunicję artyleryjską, doprowadziły do strat wśród ukraińskiego personelu. Według ocen analityków, zdolność Ukrainy do przeciwstawienia się rosyjskim operacjom ofensywnym w dużej mierze zależy od wsparcia militarystycznego ze strony Zachodu i wysiłków Ukrainy w celu tworzenia nowych i rekonstrukcji istniejących jednostek. Jednak analitycy uważają, że zwiększenie liczby piechoty bez odpowiedniej ilości sprzętu nie podniesie gotowości bojowej Ukrainy.
Rosyjskiemu dyktatorowi Władimirowi Putinowi udało się zwiększyć etatową liczebność armii rosyjskiej do 2 mln 389 tys. osób, z czego 1,5 mln to żołnierze. Wcześniej wojsko wroga liczyło 2 mln 209 tys. 130 osób, z których 1 mln 320 tys. to wojskowi.
Czytaj także
- Zeleński o rozmowie Scholza z Putinem: 'Minsk-3' nie będzie - potrzebujemy prawdziwego pokoju
- Putin powtórzył żądania, a Scholz wezwał do wycofania wojsk: co wiadomo o rozmowie przywódców Rosji i Niemiec
- 'Wojna zakończy się szybciej': Zełenski ujawnia szczegóły rozmów z Trumpem