Uwolnieni byli skazani po ucieczce wrócili do jednostki wojskowej na Odeskim.

Uwolnieni byli skazani po ucieczce wrócili do jednostki wojskowej na Odeskim
Uwolnieni byli skazani po ucieczce wrócili do jednostki wojskowej na Odeskim

Trzech żołnierzy, którzy podpisali umowę na służbę wojskową, 24 sierpnia opuściło ośrodek szkoleniowy w obwodzie odeskim. W ciągu doby zostali odnalezieni przez organy ścigania i przekazani do jednostki wojskowej - poinformował Aleksiej Miczenko, pełniący obowiązki szefa zarządzania komunikacją w operacyjnym dowództwie Południa.

Według Miczenko, ucieczka żołnierzy była próbą skorzystania z tego czasu samodzielnie. Powiedział również, że informacja o tym, że mieli przy sobie broń, nie zgadzała się z rzeczywistością.

Miczenko podkreślił, że żołnierze nie mieli przy sobie broni, dlatego nie było zagrożenia dla otoczenia. Żołnierze zostali zatrzymani i przekazani jednostce wojskowej już następnego dnia. Zaznaczył również, że nie jest to traktowane jako samowolne opuszczenie jednostki, ponieważ nadal pozostają żołnierzami jednej z brygad zmechanizowanych.

Miczenko nie precyzował, gdzie i w jakich okolicznościach złapano uciekinierów. Powiedział również, że zostanie przeprowadzone dochodzenie w jednostce wojskowej, a winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Na razie nie ma informacji o pociągnięciu nikogo do odpowiedzialności.

WCześniej z powołaniem się na źródła w organach ścigania informowano, że trzech byłych skazanych, którzy odbywali szkolenie w ośrodku szkoleniowym na Odeszczyźnie, uciekli. Według dziennika „Dumska”, uciekinierzy mieli przy sobie karabiny Kałasznikowa.

Przypomnijmy, że w składzie 24 Oddzielnej Brygady Zmechanizowanej imienia króla Daniela będą służyć ludzie, którzy odbywali karę. Biuro prasowe brygady poinformowało, że wśród nowicjuszy jest wielu patriotów, którzy wykazywali chęć obrony ojczyzny, a także ludzie z doświadczeniem bojowym.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua