Nocne ostrzał w Charkowie: liczba rannych wzrosła do sześciu.
Charków pod ostrzałem: wzrost liczby rannych
Liczba rannych w wyniku nocnego ostrzału Charkowa wzrosła do sześciu - poinformował burmistrz Charkowa Igor Terechow.
«Na skutek ostrzału w dzielnicy Słobodskiej miasta płonie prywatny dom. Służby ratownicze pracują na miejscu ataku», - pisał burmistrz o świcie.
Początkowo burmistrz informował o dwóch rannych, ale później wyjaśnił, że ich liczba wzrosła do sześciu.
24 sierpnia okupanci dokonali również ataku rakietowego na sektor prywatny w mieście Bałakława. Zniszczone i uszkodzone zostały domy mieszkalne, budynki gospodarcze, garaże oraz prywatne samochody.
Ponadto na terenie dwóch prywatnych domów doszło do pożarów. Płonęły dwa domy mieszkalne, garaż i samochód na powierzchni ponad 170 m kw.
Ratownicy ugasili ogień. Poszkodowany został 55-letni mężczyzna.
W Czugujewie wrogi atak skierowano na sektor prywatny. Wśród poszkodowanych jest czteroletnie dziecko. Miało ono ostry reakcję na stres, hospitalizacja nie była potrzebna. Pomoc udzielono także dwóm kobietom na miejscu.
Wieczorem 24 sierpnia rosyjskie wojska przeprowadziły atak lotniczo-rakietowy na sektor prywatny w mieście Sumy. W wyniku dwóch trafień obrażeń doznało preliminarne siedem osób, z czego dwie znajdują się w ciężkim stanie.
Rosyjscy okupanci próbują szturmować ukraińskie pozycje w obwodzie charkowskim, ale Siły Zbrojne Ukrainy zapewniają, że na tym kierunku «będą dobre wieści» dla Ukrainy.
Czytaj także
- Wróg uderzył w Charków 500-kilogramowymi bombami: pojawiły się pierwsze szczegóły
- RF uderzyła rakietą w cywilne przedsiębiorstwo na obszarze Charkowszczyzny, mężczyzna został ranny
- Rosja uderzyła w Charków nocą, dwie kobiety ucierpiały