Rosjanin zabił własną córkę, ale zamiast do więzienia pojechał na 'SWO'.

Rosjanin zabił własną córkę, ale zamiast do więzienia pojechał na 'SWO'
Rosjanin zabił własną córkę, ale zamiast do więzienia pojechał na 'SWO'

Rosyjski mężczyzna, który zabił swoją córkę, pojechał na wojnę przeciwko Ukrainie

Oskarżony o zabójstwo swojej 18-letniej córki mieszkaniec Petersburga Dymitr Surow pojechał na wojnę przeciwko Ukrainie. Wyjaśnił to 'uczuciami patriotycznymi'. Donoszą o tym rosyjskie media.

Na pytanie, czy podpisał kontrakt, aby uniknąć procesu, Surow odpowiedział, że 'stara się nie myśleć o tym, że ktoś widzi w tym związek z zabójstwem córki'.

Ciało 18-letniej dziewczyny zostało znalezione 8 września na alei Polikarpowa. Z podejrzeniem o dokonanie czynu zatrzymano jej ojca – 39-letniego Dymitra Surowa.
Z wersji śledztwa, będąc w stanie nietrzeźwości, zadał dziewczynie co najmniej 58 ciosów nożem.

Niezrównoważonego mężczyznę wysłano do aresztu, jednak już po dwóch miesiącach – 19 listopada, w jego mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z frontu w mundurze wojskowym z bronią w rękach. Gdzie dokładnie zrobiono zdjęcia – nie wiadomo.

Wcześniej Surow był skazany za porwanie, rabunek, kradzież lub zniszczenie dokumentów.

Przypominamy, w mieście Czebarkuł w obwodzie czelabińskim na tablicy tzw. 'bohaterów SWO' powieszono zdjęcie mordercy. W 2014 roku Rosjanin zgwałcił i zabił matkę dwojga dzieci. Swoją ofiarę torturował i wydłubał jej oczy. Z początkiem pełnoskalowej wojny został ułaskawiony i wzięty do wojska, w którym skutecznie zmarł w 2023 roku. Teraz stał się bohaterem Rosji.

Warto dodać, że rosyjski oficer Aydyn Żamidułow razem ze swoim podwładnym brutalnie zabił w 2023 roku mieszkankę Ługańska. Okkupant znany jest wśród Rosjan z jego pseudopatriotycznych wierszy, które wzywały do zajęcia innego kraju i zabijania ludzi, co szeroko reklamowało Ministerstwo Obrony Rosji.

Aydyna Żamidułowa zmobilizowano z obwodu orenburżskiego, gdzie przed służbą w armii pracował jako spawacz. W czasie, gdy okupant przeszedł szkolenie bojowe na poligonie, napisał wiersze, z których jeden Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej nawet nazwało 'wielkim dziełem' i opublikowało fragment.

Warto dodać, że Rosjanin, który brał udział w wojnie przeciwko Ukrainie, po powrocie do domu popełnił podwójne morderstwo. Jedną z ofiar była jego starsza krewna, zwyciężczyni konkursu 'Najlepszy nauczyciel Rosji'.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua