Sytuacja w obwodzie Charkowskim: Siły Zbrojne Ukrainy zapowiedziały dobre wieści.
Rosyjscy okupanci próbują zaatakować pozycje ukraińskie w obwodzie Charkowskim, ale Siły Zbrojne Ukrainy zapewniają, że będą pozytywne wieści dla Ukrainy. O tym poinformował rzecznik operacyjno-taktycznej grupy wojsk "Charków", pułkownik Vitalij Sarancew w programie telewizyjnym "Kijów 24".
Wojskowy zauważył, że rosyjscy okupanci nadal próbują posuwać się naprzód na kierunku charkowskim, ale Siły Zbrojne Ukrainy aktywnie im przeciwstawiają.
Przeciwnik próbuje prowadzić aktywne szturmowe działania na wszystkich odcinkach frontu. Ale skutecznie powstrzymujemy wroga, zadajemy mu straty i w sprzyjających warunkach kontratakujemy. Mamy pewne sukcesy, mam powściągliwy optymizm. Ale będą dobre wieści. Rosjanie są aktywni na kierunku Wołczańskim i w okolicach miejscowości Lipcy. Tam próbuje prowadzić działania szturmowe, poszerzyć strefę kontroli, ale Siły Zbrojne Ukrainy odpierają wszystkie ataki wroga
Przypomnijmy, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski omawiał sytuację w obwodzie Charkowskim z naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ołeksandrem Łysyk. Według głowy państwa, ukraińskie wojska stopniowo wypierają rosyjskie wojska z obwodu Charkowskiego.
Wcześniej podczas kontrataku Trzecia Oddzielna Brygada Szturmowa przejęła kontrolę nad batalionowym obszarem obrony okupantów, wrogo rozproszone oddziały, roty punktów oparcia i kontynuowała natarcie w głąb frontu na prawie 2 kwadratowe kilometry.
Według wojskowych, stosunek sił na polu bitwy wynosi dwa do pół na korzyść Rosji. W ciągu czterech dni wróg stracił trzyset osobowego składu osobowego oraz znaczną ilość sprzętu i uzbrojenia.
Czytaj także
- Olenа Zełeńska odwiedziła w obwodzie kijowskim miasteczko dla tych, którzy stracili dom
- Zeleński o rozmowie Scholza z Putinem: 'Minsk-3' nie będzie - potrzebujemy prawdziwego pokoju
- Putin powtórzył żądania, a Scholz wezwał do wycofania wojsk: co wiadomo o rozmowie przywódców Rosji i Niemiec