USA nie potrzebuje wojny na Bliskim Wschodzie - ekspert.

USA nie potrzebuje wojny na Bliskim Wschodzie - ekspert
USA nie potrzebuje wojny na Bliskim Wschodzie - ekspert

Stany Zjednoczone Ameryki starają się za pomocą kanałów dyplomatycznych powstrzymać eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie i nie dopuścić do jego przerodzenia się w pełną wojnę między Izraelem, Iranem i ich sojusznikami.

Takie zdanie w programie telewizyjnym FREEДОМ wyraził dyrektor Centrum Badań Bliskowschodnich Igor Semywolos.

"Myślę, że Amerykanie zrobią wszystko, aby sytuacja nie przerodziła się w większą wojnę. Amerykanom nie potrzebna jest wojna, dlatego podejmują ogromne wysiłki", - z przekonaniem stwierdził Semywolos.

Obecnie USA oraz inne kraje prowadzą rozmowy w celu przekonania Iranu, aby nie zaatakował Izraela w odpowiedzi na zabójstwo przywódcy Hamasu Ismaila Haniego 31 lipca w Teheranie. Iran uważa, że za tym stoi Izrael.

"Opóźnienie ataku to poważny problem. Oczekiwanie na śmierć jest gorsze niż samo umieranie. Izrael i Amerykanie muszą utrzymywać duże siły w gotowości. W tym względzie Iran ma przewagę i próbuje z tego skorzystać. Jednocześnie grożą atakiem i prowadzą rozmowy. To części wielkiej gry, w której Iran aktywnie wykorzystuje siłę i dyplomację" - powiedział ekspert.

Semywolos uważa, że jeśli sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostanie mniej więcej na obecnym poziomie, to zmiany geopolityczne będą niewielkie. Obecnie głównym celem jest osiągnięcie porozumienia między Hamasem a Izraelem w sprawie Strefy Gazy. Do tych rozmów zaproszone są USA, Egipt i Katar.

Jednak porozumienie jest obarczone wieloma trudnościami. Problem nie tkwi tylko w Hamasie, lecz także w stanowisku premiera Izraela Netanjahu, który komplikuje porozumienie, stawiając nowe warunki. Między wojskowymi a premierem ustawione są barykady. Nawet oskarża wojskowych o nastroje antyizraelskie i brak chęci do zwycięstwa. Te dyskusje są bardzo intensywne.

Semywolos podsumował: "W warunkach bojowych Izrael nie będzie w stanie poradzić sobie samodzielnie ze zmasowanym uderzeniem. Dlatego rola USA jest bardzo istotna. Izrael musi jednak słuchać słów Amerykanów i postępować zgodnie z ich oczekiwaniami - aby nie dopuścić do większego konfliktu na Bliskim Wschodzie".


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua