Ukrgidroenergo skomentował atak na Elektrownię Wodną Kijów: czy istnieje zagrożenie przerwaniem tamy.

Ukrgidroenergo skomentował atak na Elektrownię Wodną Kijów: czy istnieje zagrożenie przerwaniem tamy
Ukrgidroenergo skomentował atak na Elektrownię Wodną Kijów: czy istnieje zagrożenie przerwaniem tamy

Na Elektrowni Wodnej Kijów, która ucierpiała w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego 26 sierpnia, trwa usuwanie gruzu. Dyrektor generalny Ukrgidroenergo Igor Sirota stwierdził, że nie ma zagrożenia przerwania tamy i zalaniami terenów.

"Jeszcze nie jesteśmy w stanie ocenić wszystkich skutków technicznych, jakie ponieśliśmy i ile czasu będzie potrzebne na odbudowę. Ale na dzień dzisiejszy nie ma zagrożenia zalaniami ani przerwaniem tamy dla Elektrowni Wodnej Kijów", - powiedział Sirota.

Elektrownia Wodna Kijów stanowi pierwszy stopień Kaskady Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnych i znajduje się kilka kilometrów na północ od Kijowa. Poziom wody w zbiorniku Kijowskim wynosi około 100 metrów nad poziomem morza, podczas gdy większość Kijowa znajduje się na wyższych wysokościach - aż do 180 metrów.

Sirota podkreślił, że podczas ataku nikt ze pracowników nie ucierpiał, ponieważ wszyscy pracownicy elektrowni byli w schronach. "Najważniejsze to ocalić ludzkie życie. Wszystko inne odbudujemy, naprawimy. To tylko kwestia finansów, czasu i zasobów ludzkich", - zaznaczył.

Według szefa Ukrgidroenergo, od początku inwazji Rosja przeprowadziła ponad 130 ataków rakietowych na ukraińską elektroenergetykę. "Zupełnie straciliśmy Elektrownię Wodną Kahowką, Elektrownia DnieproHES również praktycznie nie działa. Pozostałe elektrownie są w trakcie odbudowy", - powiedział Sirota.

Perspektywy odbudowy

Jeśli chodzi o perspektywy odnowienia, Sirota zauważył, że planowanie jest utrudnione przez ciągłe ataki. "Mamy zadanie maksymalnie przywrócić do jesienno-zimowego okresu. Ale ten problem jest skomplikowany ze względu na ciągłe ataki. My planujemy jedno, a wróg planuje co innego. Dlatego bardzo trudno prognozować cokolwiek", - wyjaśnił.

Ukrgidroenergo straciło już ponad 40% mocy generacyjnych, ale nadal utrzymuje równowagę w systemie energetycznym maksymalnie, na ile to możliwe.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua