Stocznie UE pomagają w obsłudze rosyjskich gazowców arktycznych – media.

Stocznie UE pomagają w obsłudze rosyjskich gazowców arktycznych – media
Stocznie UE pomagają w obsłudze rosyjskich gazowców arktycznych – media

Stocznie remontowe w krajach UE nadal obsługują rosyjskie tankowce lodowe, które transportują gaz przez Arktykę. Pozwala to Moskwie zapewnić dostawy gazu zimą, mimo sankcji nałożonych na rosyjski sektor energetyczny.

Według Financial Times, francuska stocznia Damen i duńska stocznia Fayard A/S zapewniają niezbędną obsługę techniczną rosyjskiemu zakładowi Yamal LNG do transportu gazu na ważne rynki. Ogólnie te stocznie zapewniają obsługę 14 z 15 tankowców Arc7, które transportują gaz z Jamalu. Niektóre statki zwracają się do tych stoczni kilka razy.

Ekspert ds. żeglugi arktycznej Malte Gumpert z High North News, który śledzi ruch tych statków, powiedział: 'Gdyby te stocznie stały się niedostępne, zagrażałoby to całej operacji logistycznej. Możliwe, że znalazłyby inny port do obsługi, ale to znacznie odbiłoby je od trasy.'

Te stocznie zaczęły obsługiwać tankowce z Jamalu już po rosyjskiej agresji na Ukrainę w 2022 roku. Osiem tankowców było serwisowanych w francuskiej stoczni, a dziewięć w duńskiej. Większość tych statków należy do firm energetycznych i żeglugowych.

Firma Damen potwierdziła, że obsługiwała 'kilka statków związanych z transportem rosyjskiego LNG', ale podkreśliła, że nie narusza to europejskich sankcji. Zaznaczyła też, że w najbliższym czasie nie planowane są prace remontowe tych statków.

Jednak Komisja Europejska ma polityczny cel zmniejszenia importu rosyjskiego gazu. Ale plany UE, aby doprowadzić do zerowego zużycia rosyjskich węglowodorów, są zagrożone z powodu wzrostu importu rosyjskiego LNG z Jamalu.

Te stocznie i statki nie podlegają sankcjom, ponieważ zajmują się transportem nośników energii i nie pływają pod rosyjską flagą. Tankowce nie mogłyby kontynuować transportu gazu bez obsługi technicznej i wiedzy europejskich stoczni.

Jedynym tankowcem, który nie zwracał się do żadnej z tych dwóch stoczni, jest Christophe de Margerie, należący do rosyjskiej firmy 'Sovcomflot', który podlega sankcjom. UE nałożyła sankcje na ten statek 16 grudnia – to pierwszy przypadek, w którym blok zastosował ograniczenia dotyczące operacji Jamalu. USA już wprowadziły sankcje przeciwko projektowi Yamal.

Tankowiec Christophe de Margerie nie mógł uzyskać dostępu do europejskich stoczni, więc został wstrzymany na sześć miesięcy. To świadczy o tym, że tankowce Arc7 są uzależnione od europejskiej wiedzy i części zamiennych.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua