Zeleński zapowiedział rozmowę z Bidenem na temat NATO i dopuścił rozmieszczenie obcych wojsk w Ukrainie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski planuje omówić kwestie zaproszenia Ukrainy do NATO z prezydentem USA Joe Bidenem. Zamierza zadzwonić do Bidena i poruszyć tę kwestię, ponieważ jest to ważne dla Ukrainy. Zełenski podkreślił również trudności w komunikacji z prezydentem Trumpem, z powodu jego nieobecności w Białym Domu oraz ograniczonych możliwości wpływu na decyzje dotyczące polityki zagranicznej.
'Zamierzam zadzwonić w najbliższym czasie do prezydenta Bidena, jeśli będzie miał możliwość porozmawiania ze mną, i poruszyć kwestie zaproszenia do NATO. Bo on teraz jest obecnym prezydentem USA, i wiele zależy od jego pozycji', napisał Zełenski.
Zełenski wyraził również wdzięczność administracji USA oraz osobiście Joe Bidenowi za pomoc finansową dla Ukrainy w wysokości 988 milionów dolarów. Podkreślił, że kraj potrzebuje ochrony w okresie przejściowym i poparł propozycję Macrona dotycząca tymczasowego rozmieszczenia sojuszników na terytorium Ukrainy.
'Najważniejsze jest mieć jasny plan działania. Ukraina nie tylko dąży do uzyskania formalnych obietnic, ale realnych kroków w kierunku integracji europejskiej i euroatlantyckiej. Potrzebujemy konkretnego wsparcia od partnerów i jasnych perspektyw przystąpienia do międzynarodowych struktur bezpieczeństwa', podkreślił Zełenski.
Podano również informację o wypowiedzi prezydenta Trumpa dotyczącej wojny i wsparcia dla Ukrainy.
Czytaj także
- Zeleński ogłosił straty Ukrainy w wojnie z Rosją
- Zeleński nazwał alternatywę dla członkostwa Ukrainy w NATO