Prawie 600 firm Federacji Pracodawców zmieniło region działalności.

Prawie 600 firm i przedsiębiorstw należących do Federacji Pracodawców Ukrainy znajduje się w innych regionach Ukrainy, a 247 przedsiębiorstw stało się ofiarami rosyjskiej agresji.

O tym oświadczył dyrektor generalny Federacji Pracodawców Ukrainy Ruslan Illichow podczas forum eksperckiego 'Psychiczne zdrowie narodu i rehabilitacja wojskowych oraz cywilów w czasie wojny: wspólna sprawa państwa, biznesu i społeczeństwa obywatelskiego', które odbyło się w Ukrinformie.

'Każdy właściciel firmy rozumie, że najważniejszą wartością są ludzie. To wyraźnie widzieliśmy, gdy miały miejsce relokacje. I teraz one nadal trwają. Mamy prawie 600 firm, które przeniosły się na zachód kraju i do centrum', - powiedział Illichow.

Illichow zaznaczył, że 247 przedsiębiorstw, które są członkami Federacji Pracodawców, stały się ofiarami rosyjskich nalotów, a wiele firm nadal działa w strefie konfliktu. Ponad 200 firm specjalizuje się w sektorze obronnym.

Illichow również zaznaczył, że pracodawcy wspierają swoich pracowników poprzez organizację mentalnego i społeczno-psychologicznego wsparcia, zapewnienie mieszkań lub rekompensaty wydatków na nie podczas relokacji, a także wspierają rodziny żołnierzy.

Według danych Federacji Pracodawców Ukrainy, około 15% pracowników z 8 tys. przedsiębiorstw i firm należących do Federacji zostało zmobilizowanych.

Illichow zaznaczył, że jednym z ważnych sposobów wsparcia weteranów jest ich powrót do pracy i miejsc pracy.

'Wiele firm nadal wypłaca średnie wynagrodzenie żołnierzom, pomaga ich rodzinom, ale najlepsza rehabilitacja to powrót człowieka do swojej pracy, wykonywanie tych zadań, które wykonywał wcześniej. Uważamy, że to najszybsza droga do adaptacji. Główna rola państwa polega na tym, aby nie pozwolić nam się zatrzymać, pomagać poprzez politykę przemysłową, gospodarczą i przez zamówienia publiczne', - podkreślił Illichow.

On także zaznaczył, że bogaci pracodawcy już wdrażają inicjatywy wsparcia społeczno-psychologicznego dla weteranów i pracowników, ale małe firmy często nie mają takich możliwości. W takim przypadku współpraca ze społecznościami może być skuteczna w realizacji takich inicjatyw.