W TCK w Bukowinie zmarł mężczyzna: reakcja Lubieńca.
![Światenko Tamara](/img/sviatenko.png?v1)
![W TCK w Bukowinie zmarł mężczyzna: reakcja Lubieńca](/uploads/950x550_30_main-v1738958481.webp.png)
W obwodzie czerniowieckim miało miejsce zdarzenie śmierci mężczyzny w lokalnym terytorialnym centrum kompletacji i wsparcia społecznego (TCK i WS). O tym poinformował Dmytro Lubieniec, pełnomocnik Verchownej Rady ds. praw człowieka.
W związku z tym przedstawicielka ombudsmana zwróciła się do odpowiednich służb w celu zbadania zdarzenia. Zidentyfikowano lokalnego mieszkańca, który był poszukiwany za uchylanie się od mobilizacji, i poproszono go o przedstawienie niezbędnych informacji o swojej służbie wojskowej. Jednak podczas przeprowadzania WLK jego stan zdrowia nagle się pogorszył i stracił przytomność.
Według słów dyrektora wojewódzkiego centrum ratownictwa medycznego, zespół medyczny znalazł mężczyznę martwego. Pomimo przeprowadzenia działań reanimacyjnych, nie udało się go uratować. Ciało zostało skierowane na badania sądowo-lekarskie w celu ustalenia przyczyny śmierci.
Policja wszczęła postępowanie przygotowawcze i zakwalifikowała zdarzenie jako 'naturalną śmierć'.
To zdarzenie jest jednym z licznych przypadków, w których ludzie umarli po odwiedzeniu TCK. Na przykład w czerwcu 2024 roku w Żytomierszczyźnie mężczyzna również zmarł kilka dni po wizycie w TCK.
Czytaj także
- Ukraina wstępnie ustaliła tożsamość zmarłego obrońcy, którego odcięli okupanci
- Ukraina zwróciła brata i siostrę, którzy całe życie spędzili w okupacji