Ekspert wojskowy nazwał główny cel obrońców Ukrainy na froncie.
Stabilizacja frontu - główne zadanie przed deokupacją ukraińskich terytoriów
Rzecznik Ukraińskiej Armii Dobrowolnej 'Południe' Serhij Bratczuk oświadczył, że stabilizacja frontu powinna być głównym zadaniem przed rozpoczęciem deokupacji ukraińskich terytoriów. Zaznaczył również, że rosyjskie wojska nie osiągają swoich celów, chociaż codziennie próbują się posunąć naprzód. Część obwodu Ługańskiego, która ma istotne strategiczne znaczenie, wciąż znajduje się pod kontrolą Ukrainy dzięki heroicznemu oporowi ukraińskich jednostek od 2014 roku.
'Aby to osiągnąć, należy zaangażować całe społeczeństwo. Jakiekolwiek rozmowy na temat tzw. negocjacji, które nie istnieją, dzielą społeczeństwo, negatywnie wpływają na mieszkańców i na część wojska. Te rozmowy należy zakończyć', podkreślił Bratczuk.
Ekspert zaznaczył również, że Kreml stara się manipulować międzynarodową społecznością, twierdząc, że okupowane terytoria należą do Rosji. Jednak głównym zadaniem pozostaje stabilizacja frontu i gromadzenie zasobów do przeciwdziałania rosyjskiej armii i lotnictwu, które są kluczowymi czynnikami wpływającymi na sytuację na polu bitwy.
Bratczuk podkreślił również, że sytuacja na terytorium obwodu donieckiego jest szczególnie niebezpieczna i konieczne jest jak największe zatrzymanie postępu i zniszczenie sił okupacyjnych, aby ukraińskie wojska mogły kontynuować ofensywę. Warunki do wyzwolenia ukraińskich terytoriów zostaną stworzone w każdych okolicznościach, ale wcześniej należy odpowiednio przygotować się i ustabilizować linię frontu.
Przypominamy również o sytuacji na froncie: Rosjanie atakują Pokrowsk i atakują w pobliżu Czasowego Jaru.
Czytaj także
- Kim Jong Un zmierzył się z nieoczekiwanymi konsekwencjami wysłania wojsk do Ukrainy - Le Monde
- Czas podwoić wsparcie: W Polsce padł potężny apel o jedność dla Ukrainy
- Merkel wskazała dwa czynniki, które mogą uratować Ukrainę
- NATO wzmocniło obecność na Morzu Bałtyckim: podano przyczynę
- Zieleński wypowiedział się o sankcjach, heroicznej pracy ratowników i zdrajcach Ukrainy
- Zeleński opowiada o 'dziwnych trasach' Fico przed Davos