W Ukrainie wzrosły podatki od sprzedaży nieruchomości: ile trzeba będzie zapłacić.


Ukraiński rynek nieruchomości przeszedł zmiany na początku 2025 roku. Zgodnie z nowym Kodeksem Podatkowym Ukrainy, podatek wojskowy od sprzedaży mieszkań wzrósł z 1,5% do 5%. Razem z innymi podatkami, ogólne obciążenie podatkowe dla sprzedających wynosi 12%.
Przy sprzedaży mieszkań właściciele muszą zapłacić podatek wojskowy w wysokości 5%, podatek dochodowy od osób fizycznych - 5% (jeśli nieruchomość była w posiadaniu mniej niż 3 lata), składka do Funduszu Emerytalnego - 1% oraz opłatę skarbową za notarialne poświadczenie umowy - 1%.
Marża z uwagi na wszystkie czynniki nie powinna przekraczać 25%. Za każdym razem, gdy stosujesz nieuzasadnioną marżę, musisz zdawać sobie sprawę, że dodajesz do okresu sprzedaży mieszkania co najmniej 4-6 tygodni.
Eksperci przewidują, że w 2025 roku ceny nieruchomości wzrosną o 10-15%. Jest to związane z nowymi podatkami, a także ze wzrostem kosztów, dynamiką kursu dolara oraz wzrostem cen usług notarialnych.
Specjaliści rynku nieruchomości podkreślają, że sprzedawcy będą musieli zmniejszyć zysk lub ryzykować utratę potencjalnych nabywców z powodu zbyt wysokich cen. Odnowienie remontu, zakup nowego sprzętu oraz modernizacja komunikacji mogą zwiększyć płynność obiektu.
Sprzedaż nieruchomości na tymczasowo okupowanych terenach jest utrudniona z powodu braku dostępu do państwowych rejestrów.
Właściciele nieruchomości w Ukrainie muszą także corocznie płacić podatek od nieruchomości, którego wysokość zależy od nowej minimalnej wysokości płacy w 2025 roku.
Wcześniej informowaliśmy, ile lat trzeba pracować, aby uzbierać na mieszkanie.
Czytaj także
- Kiedy dzieci są zobowiązane do płacenia alimentów rodzicom: nowe wymogi i konsekwencje niespłacenia
- Ukraińcom pokazano stawki za gaz i energię elektryczną od 1 kwietnia: co zobaczymy na rachunkach
- Dodatki emerytalne: dlaczego niektórzy je otrzymują, a inni czekają
- W Ukrainie znacznie podrożały pomidory: eksperci powiedzieli, kiedy można oczekiwać obniżek cen
- Naftogaz wyjaśnił, jak kontroluje jakość gazu na Ukrainie
- W USA zarejestrowano niepokojący sygnał dla dolara - Bloomberg